2024-05-31, Singapur
Kolejne Koreanki znokautowane przez deblistki z Indii
Indyjski debel żeński Treesa Jolly, Gayatri Gopichand Pullela (fot. 1-2) już w terminologii bokserskiej leżał na deskach w ćwierćfinale otwartych mistrzostw Singapuru w badmintonie (KFF Singapore Badminton Open HSBC BWF World Tour Super 750, 850 tys. dol.), gdy Koreanki Kim So Yeong i Kong Hee Yong po wygraniu pierwszej partii objęły w drugiej prowadzenie 18:12.
Koreanki to ścisła czołówka światowa, niegdyś nawet numer jeden rankingu Światowej Federacji Badmintona (BWF). Hinduski pokazały już kilka razy pazurki w World Tourze, ale wcześniej przez dłuższy czas jednym z ich głównych wyczynów było wicemistrzostwo Polish International 2021 w Zakopanem 
(zob. Zakopiański krok na drodze do kariery indyjskiej juniorki). Obie obecnie 21-letnie, zajmują 30. miejsce w rankingu światowym i nie zdołały się zakwalifikować na igrzyska olimpijskie w Paryżu.

W Singapurze zabłysły poprzedniego dnia wyeliminowaniem wiceliderek listy światowej, Baek Ha Na i Lee So Hee z Korei. Gdy jednak przegrywały 0:1 w setach i 12:18 w drugiej partii z drugą parą koreańską, wydawało się, że tamten błysk skończy się błyskawicznie. Jednak wtedy Gayatri (córka słynnego Pulleli Gopichanda, pełniącego także rolę trenera — na fot. 2 trzeci z lewej, gratuluje córce, pierwsza z prawej) zaczęła grać jak natchniona, a Treesa też wtrąciła swoje dwa grosze. Indyjska para zdobyła dziewięć punktów w kolejnych 
10 wymianach, co dało im wyrównanie w setach. W zaciętym trzecim secie Koreanki w przeciwieństwie do Hindusek pogubiły się w końcówce i cały mecz wygrały Treesa i Gayatri 18:21 21:19 24:22. W półfinale zmierzą się z rozstawionymi z numerem cztery Nami Matsuyamą i Chiharu Shidą z Japonii i znowu nie będą faworytkami. Ale Japonki mogą się ich bać nawet bardziej niż to odczuwały Koreanki przed przegranymi spotkaniami, bo w tym roku przegrały już z Hinduskami na mistrzostwach Azji drużyn kobiecych w badmintonie.

W singlowej rywalizacji pań tryumfatorka sprzed tygodnia — w Malezji — Chinka Wang Zhi Yi — nie dała rady (13:21 21:13 22:24) Indonezyjce Gregorii Marisce Tunjung (fot. 3), której forma nadeszła chyba w sam raz także na otwarte mistrzostwa jej kraju, 
rozpoczynające się w najbliższy wtorek.

Aktualni wicemistrzowie świata w deblu, Duńczycy Kim AstrupAnders Skaarup Rasmussen (fot. 4), odnieśli cenne zwycięstwo nad byłymi mistrzami świata i brązowymi medalistami igrzysk olimpijskich w Tokio, Aaronem Chia i Soh Wooi Yikiem z Malezji 21:10 21:14. Awansował do półfinału także rodak Astrupa i Rasmussena, Viktor Axelsen. To nie koniec tryufów duńskich, bo w meczu europejskich mikstów Mads Vestergaard i Christine Busch minimalnie ograli holenderską parę Robin Tabeling, Selena Piek (fot. 5) 21:15 13:21 22:20.


Otwarte mistrzostwa Singapuru w badmintonie. KFF Singapore Badminton Open. 28.05-2.06.2024. Singapur. Turniej HSBC BWF World Tour Super 750. Pula nagród: 850 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Yohan Nonotte, Yves Lacroix © BadmintonPhoto.com (live)

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj