2024-03-10, Paryż
Próba generalna olimpijskiej hali zakończona
Czołowi badmintoniści świata przetestowali w poważnej konfrontacji na otwartych mistrzostwach Francji w badmintonie (Yonex French Open 2024 HSBC BWF World Tour Super 75) nowy olimpijski obiekt.
Można przypuścić, że finaliści tej imprezy powinni równie dobrze czuć się w tej hali (Adidas Arena — Areana Porte de la Chapelle) na turnieju podczas igrzysk olimpijskich. Ci zaś, którym się tam grało niezbyt szczęśliwie (czy zaliczyć tu można Viktora Axelsena?), mają nad czym się zastanowić.

Najdłuższy i najbardziej emocjonujący finał to debel kobiet. Faworytkami były Chinki, Chen Qing Chen i Jia Yi Fan, aktualne mistrzynie świata, liderki listy światowej, mające bardzo korzystny bilans spotkań z finałowymi rywalkami z Japonii, klasyfikowanymi obecnie na szóstym miejscu na świecie Japonkami - Nami Matsuyamą i Chiharu Shidą (fot. 1). Po łatwym zgarnięciu wygranej w pierwszej partii, drugą Chinki straciły minimalnie, ale w trzeciej Japonki uciekły przeciwniczkom na — wydawałoby się — komfortową odległość. A już prowadzenie 20:15 oznaczało pięć lotek meczowych dla Japonek. Zajadłe Chinki odrobiły jednak stratę i wygrały trzeciego seta 24:22.

Na podobną historię zanosiło się w finale singla mężczyzn. Chińczyk Shi Yu Qi (fot. 2-3) obronił lotkę setową w pierwszej partii pojedynku z aktualnym mistrzem świata Kunlavutem Vitidsarnem (fot. 3) 
i wygrał 22:20. W drugim secie Chińczyk prowadził wysoko już do przerwy, w czym pomagały mu kilkakrotne nieudane krosy Tajlandczyka przy siatce. Co jakiś czas Shi wykorzystywał też inny słabszy punkt Vitidsarna: potężne i dokładne smecze Chińczyka bite po przekątnej na bekhendową stronę Tajlandczyka wchodziły jak w masło. Między innymi dzięki temu Shi uzyskał osiem lotek meczowych przy prowadzeniu 20:12. Jednak na różne sposoby (w robocie był nawet system weryfikacji autów) Vitidsarn odrobił siedem punktów straty. Dopiero wtedy Shi sięgnął po skuteczny tego dnia smecz na bekhend rywala i mógł szaleć z radości, darując też rakietę publiczności. 

Jeszcze bardziej energetyczny taniec radości pokazali faworyci debla, Satwiksairaj Rankireddy i Chirag Shetty (fot. 4) z Indii
po zwycięstwie nad
 tajwańskim duetem Lee Jhe-Huei, Yang Po-Hsuan. Hindusi, mający za sobą na ławce trenerskiej dwie sławy badmintona, Pullelę Gopichanda i Mathiasa Boe (na fot. 5 z Rankireddym), przełamali opór Tajwańczyków, co w ostatniej akcji przypieczetował zwycięskim smeczem na Yanga Shetty.

W finale singla aktualna liderka rankingu BWF i mistrzyni świata An Se Young wygrała w trzech setach z Japonką Akane Yamaguchi. Obie panie wytrzymują trudy i ryzyko stawiających ekstremalne wymagania pojedynków mimo ciążących na nich problemach z podleczonymi kontuzjami.

W finale gry mieszanej mistrzowie świata, koreańska para Seo Seung Jae i Chae Yu Jung przeplatała błyskotliwe zagrania z niewymuszonymi błędami, co uniemożliwiło skuteczną walkę z chińskim mikstem Feng Yan Zhe, Huang Dong Ping.

Wyniki finałów (10.03.2024)

Singel mężczyzn
SHI Yu Qi (Chiny, 2) - Kunlavut VITIDSARN (Tajlandia, 8) 22:20 21:19 (1:02).
Singel kobiet
AN Se Young (Korea, 1) - Akane YAMAGUCHI (Japonia, 4) 18:21 21:13 21:10 (1:04).
Debel mężczyzn
Satwiksairaj RANKIREDDY, Chirag SHETTY (Indie, 1) - LEE Jhe-Huei, YANG Po-Hsuan (Tajpej) — 21:11 21:17 (0:37).
Debel kobiet
CHEN Qing Chen, JIA Yi Fan (Chiny, 1) - Nami MATSUYAMA, Chiharu SHIDA (Japonia, 6) 21:12 19:21 22:24 (1:28).
Mikst
FENG Yan Zhe, HUANG Dong Ping (Chiny, 4) - SEO Seung Jae, CHAE Yu Jung (Korea, 3) 21:16 21:16 (0:43).

Otwarte mistrzostwa Francji w badmintonie. Yonex French Open 2024. 5-10 marca 2024. Paryż. Arena Porte de la Chapelle (Adidas Arena). HSBC BWF World Tour Super 750. Pula nagród: 850 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Yohan Nonotte, Mikael Ropars © BadmintonPhoto.com (live)

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj