2023-11-16, Kumamoto
W ćwierćfinale trzeci oddech Momoty?
W trzecim dniu turnieju badmintona Kumamoto Masters Japan 2023 HSBC BWF World Tour Super 500 głównym bohaterem japońskiej publiczności był niewątpliwie Kento Momota (fot. 1-2).
Słynny reprezentant gospodarzy stoczył zacięty, trwający godzinę i 41 minut pojedynek z Duńczykiem Rasmusem Gemke (fot. 3-4), przezwyciężając po drodze znaczny kryzys — zrozumiały, wziąwszy pod uwagę obciążenie: wygrał w poprzednim tygodniu turniej, po czym musiał startować w kwalifikacjach następnego, by po wygraniu pierwszej rundy turnieju głównego z byłym mistrzem świata, stanąć w 1/8 finału w szranki z rywalem, z którym w tym roku miał już
okazję przegrać.

Cały pojedynek był bardzo wyrównany, stał na wysokim poziomie i toczył się w gorącej atmosferze podgrzewanej przez miejscowych kibiców dopingujących swojego ulubieńca. Nie zabrakło też kontrowersji dotyczących decyzji sędziego. Pierwszego seta Momota wygrał (21:19) zrywem w końcówce: prawie cały czas prowadził Gemke i miał na finiszu przewagę 19:17.

W drugiej partii Gemke nie dał się na finiszu zaskoczyć i wygrał 22:20. W trzecim secie Momota przed przerwą i zmianą stron sprawiał wrażenie wyczerpanego. Jednak minutowa pauza pozwoliła mu chyba dojść do siebie i wkrótce złapał lepszy rytm. 
Wprawdzie Duńczyk nie oddał z początku inicjatywy i uzyskał prowadzenie 14:8, ale wtedy nastąpiła seria wygranych akcji Japończyka, któremu pomogły niewymuszone błędy Rasmusa. Momotę było już stać nawet na smeczowanie lotki z prędkością 394 km/godz. Krytyczny moment dla Duńczyka nadszedł przy stanie 16:16, kiedy sędzia prowadzący Shallesh Kulkarni z Indii wywołał (jak widać było na telewizyjnej powtórce -pochopnie, choć zagranie było na granicy dopuszczalności) błąd zbicia lotki znad siatki przed przejściem na stronę odbierającego. Gemke się rozstroił i nie zdobył już w tym meczu żadnego punktu (zob. pojedynek Momota — Gemke na YouTube).

Kolejny test dla Momoty może być jeszcze trudniejszy. W ćwierćfinale zagra z Chińczykiem Shi Yu Qim. W tym roku panowie grali ze sobą trzy razy, Chińczyk okazał się lepszy dwukrotnie.

W innym czwartkowym pojedynku duńsko-japońskim wynik był odmienny: Anders Antonsen (fot. 5) ograł Kodai Naraokę 23:21 21:17. Trzeci Duńczyk, rozstawiony z numerem jeden lider rankingu światowego Viktor Axelsen, zrewanżował się (20:22 21:11 21:18) Malezyjczykowi Ng Tze Yongowi, z którym przegrał w tym roku w otwartych mistrzostwach Anglii (All England). W ćwierćfinale Duńczyk ma teoretycznie łatwiejszego przeciwnika, sądząc z przebiegu pojedynków z Jonatanem Christie w ostatnich latach: Indonezyjczyk nie potrafi zupełnie znaleźć recepty na Axelsena.

Gospodarze mają w ćwierćfinałech jeszcze jednego singlistę oprócz Momoty. To Koki Watanabe. Znacznie gorzej poszło japońskim singlistkom. W 1/8 finału odpadły wszystkie trzy, które dotarły do tej fazy turnieju. Co prawda grały z teoretycznie silniejszymi przeciwniczkami, takimi jak mistrzynie olimpijskie: Chen Yu Fei (Chiny) i Carolina Marin (Hiszpania). Najsilniejsza Japonka, Akane Yamaguchi, była rozstawiona z numerem dwa, ale nie wyleczyła kontuzji i wycofała się.

Odwrotna sytuacja nastąpiła w w 1/8 finału debla mężczyzn. Tam wygrały wszystkie trzy pary japońskie, przy czym dwie z nich
pokonały wyżej notowanych rywali: byłych mistrzów świata z Malezji (Akira Koga, Taichi Saito — Aaron Chia, Soh Wooi Yik 21:18 21:16) i aktualnych mistrzów świata z Korei (Kenya Mitsuhashi, Hiroki Okamura — Kang Min Hyuk, Seo Seung Jae 21:14 21:16). Również wygrały wszystkie trzy męskie deble chińskie i w ćwierćfinale nastąpi gwałtowne zderzenie obu nacji w tej kategorii: trzy ćwierćfinały: Japonia versus Chiny.

Zob. też:
Wygrane Duńczyków i Momoty w 1. rundzie
Momota w Kumamoto po złoto?

Turniej badmintona Kumamoto Masters Japan 2023. 14-19 listopada 2023. Kumamoto. Kumamoto Prefectural Gymnasium. HSBC BWF World Tour Super 500. Pula nagród: 420 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Tan En En © BadmintonPhoto.com (live)

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj