2023-01-21,
Nowe Delhi
Chińsko-japońska moc w Indiach
W India Open wyłonił się skład finałów. Trzykrotną reprezentację mają w nim drużyny Chin i Japonii. Dołączyli do nich pojedynczy przedstawiciele Tajlandii, Malezji oraz ostatnio niepokonany Duńczyk, Viktor Axelsen.
W pierwszej odsłonie półfinałów miksta często konkurujący przeciwnicy z Japonii — Yuta Watanabe, Arisa Shigashino (fot. 1) w końcu pokonali znakomitą parę Zheng/ Huang z Chin. Ostatnio sztuka ta udała się im pół roku wcześniej podczas Japan Open 2022. Przy gorącym dopingu publiczności: "Wata-nabe! Higa-shino", oboje smeczowali z wyskoku i zagrywali sprytne lotki kończące po przekątnej. W niedzielnej rozgrywce o mistrzostwo Indii zmierzą się z inną parą reprezentującą Chiny, Wang Yi Lyu, Huang Dong Ping. Półfinałowi przeciwnicy Chińczyków, 19. w rankingu światowym para mikstowa Kim Won Ho, Jeong Na Eun miała szansę na zwycięstwo po pełnym poświęceń trzecim secie, gdzie obie strony zdobywały punkt za punkt. Ostatecznie to faworyci z Chin lepiej znieśli presję i zwyciężyli w trzeciej partii 21:19.W singlu pań Akane Yamaguchi ponownie, jak tydzień wcześniej, wywalczyła swój pierwszy udział w finale, tym razem w turnieju India Open. W pojedynku z równolatką Supanidą Katethong (fot. 2) z Tajlandii, to bardziej utytułowana i ostatnio niepokonana Japonka potrafiła efektywnie kończyć sety. Nawet mimo kreatywnej gry przeciwniczki i faktu, że Tajlandka miała fory, ponieważ w ćwierćfinale otrzymała awans bez gry — Chen Yu Fei (Chiny, 3) zrezygnowała z powodu grypy żołądkowej. Jednak ta okoliczność nie wystarczyła, by mogła zawalczyć choćby o jeden set. Malezyjscy kibice, rozczarowani zeszłotygodniowymi rozstrzygnięciami medalowymi, tym razem cieszą się, choć połowicznie. Do finału dotarł debel męski Arron Chia, Soh Wooi Yik (fot. 3), natomiast sztuka ta nie udała się deblistkom Pearly Tan/ Thinaah Muralitharan, które uległy parze z Japonii Nami Matsuyama, Chiharu Shida w dwóch setach. Z kolei debel męski z Malezji pokonał zeszłotygodniowych mistrzów ich kraju i liderów światowego rankingu, indonezyjski duet Fajar Alfian, Muhammad Rian Ardianto w trzech setach. Kadra Indonezji w ogóle nie miała szczęścia w półfinałach. Poza deblistami, odpadli też obaj Indonezyjczycy w singlu mężczyzn. O ile w przypadku pierwszego z nich, Jonatana Christie (fot. 4), praktycznie nie było mowy o szansie na zwycięstwo z walczącym o piąty finał w India Open, Viktorem Axelsenem (fot. 4). Christie pudłował zdecydowanie za często i ostatecznie przegrywał mecz 6:21 12:21 po zaledwie 38 minutach.Drugi półfinał z udziałem Indonezji był bardziej wyrównany, a w dodatku zawierał więcej elementów dramatycznych. W pierwszym secie, na początku wyraźnie kontrolowanym przez Indonezyjczyka Anthony'ego Sinisukę Gintinga (WR 3), Tajlandczyk Kunlavut Vitdasarn (na zdjęciu towarzyszy mu trener Patapol Ngernsrisuk, fot. 5) dogonił przeciwnika, by następnie pokonać go, przy pomocy głównie jego błędów własnych, na przewagi wynikiem 27:25. Drugi set, mimo że podobnie jak pierwszy do przerwy wygrywany przez reprezentanta kraju 17 tysięcy wysp aż 15:13, również okazał się pechowy dla Gintinga i kolejne osiem punktów oraz cały mecz padły łupem uradowanego Tajlandczyka.W finałach zameldują się też znakomite pary deblowe z Chin — w deblu mężczyzn Liang/ Wang, zaś w deblu kobiet Chen/ Jia, którzy w sobotę wyeliminowali dwa deble z Korei. O mistrzostwo dla Korei za to zawalczy An Se Young (fot. 6), której po trudnych początkach udało się zwyciężyć w trzech setach w starciu z Chinką He Bing Jiao. Wyniki półfinałów (21.01.2023)
Zob. też:
Otwarte mistrzostwa Indii w badmintonie. Yonex Sunrise India Open 2023. 17-22 stycznia 2023. Nowe Delhi (Indie). KD Jadhav Indoor Hall. Turniej kategorii HSBC BWF World Tour Super 750. Pula nagród 900 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com. Livestreaming na BWF-YOUTUBE.
ap |
|
© BadmintonZone.pl | zaloguj |