2025-11-30,
Lucknow
Cierpliwość „postjuniorów”, czyli szczęśliwe „12” i „13”
Przejście ze stanu juniorskiego, nawet tego gwiazdorskiego, do rywalizacji elitarnej, dawniej powiedzielibyśmy seniorskiej, jest z natury mniej lub bardziej trudne.
Odczuło to z czasem wielu medalistów mistrzostw świata juniorów. Cierpliwości musieli się też nauczyć czempioni debla z 2024 roku, 19-letni obecnie Malezyjczycy, Aaron Tai i Kang Khai Xing (na fot. 1 po prawej). Otóż po zdobyciu złota na mistrzostwach świata juniorów w 11 kolejnych występach międzynarodowych odnotowali wczesne porażki, w 1/16, lub — zresztą rzadko — 1/8 finału.
Preludium przełomu stanowiło niedawno zwycięstwo w Malaysia Super 100, gdzie w finale pokonali swoich nieco starszych pobratymców, Chia Weijie i Lwi Sheng Hao (na fot. 1 po lewej), stanowiących parę niezależną (tj. spoza związkowej kadry narodowej).
Finał międzynarodowych mistrzostwach Indii w badmintonie (SYED MODI India International 2025 HSBC BWF World Tour Super 300, 240 tys. dol.) miał być okazją dla starszego duetu do rewanżu na nastolatkach. Tymczasem Aaron i Khai Xing od początku nie mieli respektu dla starszych kolegów, uzyskując w pierwszej partii do przerwy prowadzenie 11:2 i jeszcze je powiększając do końca.
Weijie i Sheng Hao poprawili grę w drugim secie, ale młodzież utrzymała przewagę, wygrywając finał. Urosła tym samym szansa, że zwycięska para mistrzostw świata juniorów zostanie zachowana w tym składzie i nie dojdzie na przykład do dobrania obu deblistom do pary „starszych panów” mających większe doświadczenie.
„Tryumf młodości” uzewnętrznił się też w finale singla kobiet, gdyż japońska 20-latka Hina Akechi (fot. 2) zastopowała w niedzielę zwycięski pochód 31-letniej Neslihan Arin (Turcja). To i tak historyczny sukces tureckiego badmintona w wykonaniu Neslihan. Hina natomiast rozegrała w zeszłym roku na Polish Open w Wilanowie prawie sześć pojedynków. Trzy w kwalifikacjach do turnieju głównego, gdzie między innymi wyeliminowała Aleksandrę Węsławowicz, i prawie trzy później: prawie, bo skreczowała w ćwierćfinale w połowie pierwszego seta.
To samo, czyli tryumf młodości, nastąpiło w finale gry pojedynczej mężczyzn, ponieważ Hongkończyk Jason Gunawan (fot. 3, 59. BWF) poskromił apetyty gospodarzy na drugi tytuł mistrzowski (pierwszy planowo zdobyła rozstawiona z numerem jeden para deblowa kobiet Treesa Jolly, Gayatri Gopichand Pullela — fot. 4), pokonując starszego również o 11 lat Srikantha Kidambiego (38. BWF), srebrnego medalistę indywidualnych mistrzostw świata sprzed czterech lat.
Wyniki finałów (30.11.2025)
Gra pojedyncza mężczyzn
Jason GUNAWAN (Hongkong) — KIDAMBI Srikanth (Indie, 5) 21:16 8:21 22:20 (1:07).
Gra pojedyncza kobiet
Hina AKECHI (Japonia, 5) — Neslihan ARIN (Turcja, 4) 21:16 21:14 (0:42).
Gra podwójna mężczyzn
KANG Khai Xing, Aaron TAI (Malezja, 6) — CHIA Weijie, LWI Sheng Hao (Malezja, 3) 21:9 21:19 (0:32).
Gra podwójna kobiet
Treesa JOLLY, GAYATRI GOPICHAND PULLELA (Indie, 1) — Kaho OSAWA, Mai TANABE (Japonia, 8) 17:21 21:13 21:15 (1:16).
Dejan FERDINANSYAH, Bernadine Anindya WARDANA (Indonezja, 8) — Pakkapon TEERARATSAKUL, Sapsiree TAERATTANACHAI (Tajlandia, 7) 21:19 21:16 (0:40).
Zob. też:
Międzynarodowe mistrzostwa Indii w badmintonie. SYED MODI India International 2025. 25 — 30 listopada 2025. Lucknow (Indie). Babu Banarasi Das U.P. Badminton Academy. Kategoria: HSBC BWF World Tour Super 300. Pula nagród: 240 tys. dol. Wyniki w serwisie BWF.
Fot. Jnanesh Salian © BadmintonPhoto.com (live)
jr