2025-08-29,
Paryż
Kanada poszła tropem Singapuru
Dwudziestoletni Kanadyjczyk Victor Lai (fot. 1-3) to niewątpliwie największa rewelacja indywidualnych mistrzostw świata w badmintonie (TotalEnergies BWF World Championships 2025).
W trakcie paryskiego turnieju zdołał już pokonać drugą rakietę singlową Chin, najlepszego Koreańczyka i — w ćwierćfinale — byłego mistrza świata, Singapurczyka Loh Kean Yewa. W odniesieniu do tego ostatniego zwycięstwa, można powiedzieć, że historia się jakby powtórzyła. Cztery lata temu wspomniany Loh Kean Yew (wówczas 24-letni, czyli nieco starszy niż teraz Victor Lai), wprawdzie nierozstawiony, ale za to rozstawiający rozstawionych rywali po kątach, zdobył pierwszy dziejach medal mistrzostw świata w badmintonie dla
Teraz Lai, też nierozstawiony (jest jedynym nierozstawionym półfinalistą w Paryżu, i to biorąc pod uwagę wszystkie gry), zapewnił już Kanadzie pierwszy medal w historii mistrzostw świata w badmintonie. W półfinale zmierzy się z liderem rankingu światowego, Chińczykiem Shi Yu Qim. W drugim półfinale zagrają Duńczyk Anders Antonsen (fot. 4, 2. BWF) i Tajlandczyk Kunlavut Vitidsarn (3. BWF). Kanadyjczyk Lai znalazł się zatem w doprawdy doborowym towarzystwie.
Kanadyjczyk przyznał, że trudno mu było w ćwierćfinałowym pojedynku z Singapurczykiem opanować emocje, a po zwycięstwie jest w szoku. Zdawał się nieco sam sobie zaprzeczać, mówiąc po awansie do półfinału: 
- Dobrze jest być outsiderem, nie czuję presji, gdy gram z rozstawionymi zawodnikami, po prostu daję z siebie wszystko.
Gdy mowa o historycznych wydarzeniach, to także Francja może się cieszyć, bo ich para mieszana Thom Gicquel, Delphine Delrue (fot. 5-6), zgarnie już na pewno pierwszy medal dla tego kraju w grach podwójnych (w pojedynczych dawno temu brąz wywalczyła Pi Hongyan). Być może to historyczne znaczenie meczu wywarło presję na nawet tak opanowanego zawodnika jak Thom Gicquel: - Pod koniec meczu było bardzo stresujące, kiedy przeciwnicy odrobili trzy punkty. Ale miałem w zapasie jedno z moich ulubionych uderzeń, które zazwyczaj wykonuję, gdy chcę zdobyć łatwiej punkt. 
Wykonanie go przy 20. punkcie jest już znacznie trudniejsze... ręka mi drżała.
W sobotnim półfinale francuska para zagra z duetem z Malezji — Chen Tang Jie, Toh Ee Wei. W drugim półfinale zmierzą się ze sobą dwie pary chińskie.
W deblu męskim słabo wypadły pary z Malezji. W ćwierćfinałach odpadły dwie ostatnie, w tym rozstawieni z numerem dwa Aaron Chia i Soh Wooi Yik. Pogromcy tej ostatniej, Satwiksairaj Rankireddy i Chirag Shetty (fot. 7) z Indii, zmierzą się w półfinale z ostatnimi Chińczykami (Chen Bo Yang i Liu Yi). W drugim rozstawieni z numerem jeden Koreańczycy, Kim Won Ho i Seo Seung Jae, zagrają z Kimem Astrupem i Andersem Skaarupem Rasmussenem (fot. 8-9) z Danii.
Spośród azjatyckich potęg tylko Tajwan nie zdobędzie medalu. Trzeba przyznać, że jednak półfinaliści reprezentują dość sprawiedliwie różne kraje. Choć tylko Chiny mają jeszcze szansę na złote medale we wszystkich konkurencjach, co byłoby powtórzeniem między innymi ich sukcesu na poprzednim światowym czempionacie w Paryżu (2010).
Wyniki ćwierćfinałów (29.08.2025)
Gra pojedyncza mężczyzn
SHI Yu Qi (Chiny, 1) — WENG Hong Yang (Chiny, 16) 21:15 7:21 21:10
Victor LAI (Kanada) — LOH Kean Yew (Singapur, 9) 22:20 21:18
Kunlavut VITIDSARN (Tajlandia, 3) — Jonatan CHRISTIE (Indonezja, 5) 21:14 18:21 21:8
Anders ANTONSEN (Dania, 2) — CHOU Tien Chen (Tajpej, 6) 21:17 23:21.
Gra pojedyncza kobiet
AN Se Young (Korea, 1) — SIM Yu Jin (Korea, 12) 21:10 21:6
CHEN Yu Fei (Chiny, 4) — Pornpawee CHOCHUWONG (Tajlandia, 6) 22:20 21:14
Akane YAMAGUCHI (Japonia, 5) — HAN Yue (Chiny, 3) 21:5 21:19
Putri Kusuma WARDANI (Indonezja, 9) — PUSARLA Venkata Sindhu (Indie, 15) 21:14 13:21 21:16.
Gra podwójna mężczyzn
KIM Won Ho, SEO Seung Jae (Korea, 1) — MAN Wei Chong, Kai Wun TEE (Malezja, 7) 23:21 21:23 21:15
Kim ASTRUP, Anders Skaarup RASMUSSEN (Dania, 5) — Takuro HOKI, Yugo KOBAYASHI (Japonia, 13) 16:21 21:19 21:17
CHEN Bo Yang, LIU Yi (Chiny, 11) — LEE Jhe-Huei, YANG Po-Hsuan (Tajpej, 16) 21:15 21:14
Satwiksairaj RANKIREDDY, Chirag SHETTY (Indie, 9) — Aaron CHIA, SOH Wooi Yik (Malezja, 2) 21:12 21:19.
Gra podwójna kobiet
LIU Sheng Shu, TAN Ning (Chiny, 1) — JIA Yi Fan, ZHANG Shu Xian (Chiny, 6) 19:21 21:16 21:9
Rin IWANAGA, Kie NAKANISHI (Japonia, 9) — Febriana Dwipuji KUSUMA, Amallia Cahaya PRATIWI (Indonezja, 10) 21:15 21:16
Nami MATSUYAMA, Chiharu SHIDA (Japonia, 3) — KIM Hye Jeong, KONG Hee Yong (Korea, 5) 21:17 21:14
Pearly TAN, THINAAH Muralitharan (Malezja, 2) — Gabriela STOEVA, Stefani STOEVA (Bułgaria) 21:15 21:10.
Gra mieszana
Thom GICQUEL, Delphine DELRUE (Francja, 8) — CHENG Xing, ZHANG Chi (Chiny, 12) 21:19 21:18
CHEN Tang Jie, TOH Ee Wei (Malezja, 4) — DHRUV KAPILA, Tanisha CRASTO (Indie, 16) 21:15 21:13
GUO Xin Wa, CHEN Fang Hui (Chiny, 7) — Hiroki MIDORIKAWA, Natsu SAITO (Japonia, 9) 21:14 21:9
JIANG Zhen Bang, WEI Ya Xin (Chiny, 2) — HOO Pang Ron, CHENG Su Yin (Malezja, 15) 25:23 21:15.
Zob. też:
Sindhu z widokami na medal w Paryżu
Bøje i Christiansen groźni nie tylko w Makau
Nieudany rewanż Gintinga w Adidas Arenie
Na 3 setach skończył się polski udział w MŚ
Indywidualne mistrzostwa świata w badmintonie. TotalEnergies BWF World Championships 2025. 25 — 31 sierpnia 2025. Paryż (Francja). Adidas Arena. Wyniki w serwisie BWF.
Fot.: Jnanesh Salian, Yohan Nonotte, Yves Lacroix © BadmintonPhoto.com (live)
jr