2025-03-15, Birmingham
Przewidywalne singlistki
Jedyny Europejczyk w półfinałach otwartych mistrzostw Anglii w badmintonie (YONEX All England Open Badminton Championships HSBC BWF World Tour Super 1000, 1,45 mln dol.), Francuz Alex Lanier, musi zadowolić się w Birmingham brązowym medalem.

20-letni Alex Lanier wprawdzie w sobotnim półfinale wygrał pierwszego seta z 25-letnim Tajwańczykiem Lee Chia Hao (fot. 1), ale wyglądało to już bardzo niepewnie: Lanier mający początkowo ogromną przewagę, pod koniec tracił punkty seryjnie, a w następnych partiach ustępował rywalowi, tracąc jakby energię i dokładność. Francuz jest,
nie licząc fenomenalnej An Se Young, jedynym finalistą z ubiegłej niedzieli (Orleans Masters, gdzie zresztą wygrał), który dotarł do półfinału w Birmingham, co mogło mieć znaczenie dla dyspozycji Laniera.

To Lee Chia Hao zagra więc w finale z faworytem, liderem rankingu światowego, Chińczykiem Shi Yu Qi (fot. 2), który minimalnie pokonał w półfinale swojego pobratymca, Li Shi Fenga.

Singel kobiet finalizuje się w strefie medalowej "po bożemu". Jeśli w niedzielnym finale wygra Koreanka An Se Young (fot. 3), to podział medali będzie dokładnie odpowiadać rozstawieniu. Wszystkie pozostałe konkurencje rozegrano daleko od takiego wzorca. A wyjątkowość gry pojedynczej kobiet polega od dłuższego czasu na tym, że jest to kategoria zdominowana przez jedną zawodniczkę. 
An Se Young wygrała igrzyska w Paryżu, w tym roku nie przegrała jeszcze żadnego pojedynku (ciekawe, czy passę podtrzyma w niedzielę przeciwko Wang Zhi Yi (fot. 4), bo z Chinką czasami przegrywała, w tym pod koniec zeszłego roku dwukrotnie) i oczywiście okupuje pierwsze miejsce na liście rankingowej.

Koreańczycy, Kim Won Ho i Seo Seung Jae (fot. 5), dali się w pierwszym secie zapędzić "do narożnika" chińskiemu duetowi He Ji Ting, Ren Xiang Yu. Rozpędzeni Chińczycy prowadzili do przerwy 11:3, a potem ta przewaga jeszcze wzrosła. Pod koniec seta Kim i Seo złapali właściwy rytm gry, zmniejszyli stratę, broniąc trzy setbole, zanim ustąpili. Później koreański debel przejął w zasadzie kontrolę nad meczem. Kim i Seo (ten drugi to aktualny mistrz świata) potrafili lepiej niż rywale narzucać swój styl gry, grali bardziej 
urozmaicony badminton, zaskakując Chińczyków zmianami tempa i prezentując fenomenalną defensywę. He i Ren przeważali jeszcze na początku trzeciego seta, uzyskując maksymalnie przewagę trzech punktów, ale to był łabędzi śpiew Chińczyków mimo żarliwego wsparcia ich kibiców. W finale Koreańczycy zmierzą się z indonezyjskim deblem Leo Rolly Carnando, Bagas Maulana (fot. 6), który w trzech setach pokonał rodaków, Sabara Karyamana Gutamę i Moha Rezę Pahleviego Isfahaniego.

Oba półfinały debla kobiet były walką Japonek z Chinkami. Brązowe medalistki igrzysk olimpijskich w Paryżu, Nami Matsuyama i Chiharu Shida (fot. 7, Japonia) wygrały ze srebrnymi: Liu Sheng Shu, Tan Ning (Chiny). Mogłoby się wydawać, że nie ma w tym nic bardzo dziwnego, jednak od dawna
Japonki nie potrafiły tej parze chińskiej nawet urwać seta (na przykład na igrzyskach), a tu właściwie spuściły jej lanie, zwłaszcza w pierwszym secie. Finał będzie wyłącznie japoński, bo Yuki Fukushima i Mayu Matsumoto pokonały chiński debel Jia Yi Fan, Zhang Shu Xian (Jia to złota medalistka igrzysk paryskich i czterokrotna mistrzyni świata). Wyłącznie chiński będzie z kolei finał miksta, bo para koreańska musiała poprzestać na brązowym medalu.

Wyniki półfinałów (15.03.2025)
Singel mężczyzn
SHI Yu Qi (Chiny, 1) — LI Shi Feng (Chiny, 6) 21:9 20:22 21:19 (1:16);
LEE Chia Hao (Tajpej) — Alex LANIER (Francja) 19:21 21:14 21:17 (1:09).
Singel kobiet
AN Se Young (Korea, 1) — Akane YAMAGUCHI (Japonia, 3) 21:12 21:17 (0:48);
WANG Zhi Yi (Chiny, 2) — HAN Yue (Chiny, 4) 21:10 21:19 (0:48).
Debel mężczyzn

Leo Rolly CARNANDO, Bagas MAULANA (Indonezja) — Sabar Karyaman GUTAMA, Moh Reza Pahlevi ISFAHANI (Indonezja) 21:14 17:21 21:15 (0:59);
KIM Won Ho, SEO Seung Jae — HE Ji Ting, REN Xiang Yu (Chiny, 6) 16:21 21:13 21:13 (0:59).
Debel kobiet
Nami MATSUYAMA, Chiharu SHIDA (Japonia, 3) — LIU Sheng Shu, TAN Ning (Chiny, 2) 21:9 21:17 (0:46);
Yuki FUKUSHIMA, Mayu MATSUMOTO (Japonia, 6) — JIA Yi Fan, ZHANG Shu Xian (Chiny) 21:16 21:17 (0:50).
Mikst
FENG Yan Zhe, WEI Ya Xin (Chiny, 5) — LEE Jong Min, CHAE Yu Jung (Korea) 21:14 21:18 (0:42);
GUO Xin Wa, CHEN Fang Hui (Chiny, 7) — JIANG Zhen Bang, HUANG Dong Ping (Chiny, 5) 21:15 24:26 21:16 (1:16).

Zob. też:
Niepowstrzymany Lanier
„Ogromne przeżycie”: Paulina Hankiewicz, Kornelia Marczak
Ważne, jak się kończy (karierę)
Siostry "syjamskie" wytrzymały napór Polek
Sensacje deblowe z Duńczykami w roli głównej
Błyszcząca plejada gwiazd na szarym tle.
 
115. otwarte mistrzostwa Anglii w badmintonie. YONEX All England Open Badminton Championships. 11-16 marca 2025. Birmingham (Anglia). Utilita Arena Birmingham. Zawody kategorii HSBC BWF World Tour Super 1000. Pula nagród: 1,45 mln dol. Wyniki w serwisie BWF. Strona turnieju. Oficjalny profil turnieju na Facebooku.

Fot. Yohan Nonotte, Paul Foxall © BadmintonPhoto.com (live) 

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj