BadmintonZone

2024-11-30, Ibiza

Znowu świetny występ drużynowy Polaków w U19

Polscy juniorzy byli o włos od występu w finale drużynowych mistrzostwa Europy U19 w badmintonie (European Junior Team Championships 2024).

Czempionat zakończył się w Hiszpanii w niedzielę, w finale grali ze sobą faworyci. Po zaciętym meczu rozstawiona z numerem dwa Dania pokonała rozstawioną z numerem jeden Francję 3:2, ale niewiele brakowało, by zamiast Trójkolorowych w finale grali Biało-Czerwoni.

W sobotnim półfinale Polacy natarli na głównych faworytów z wielką skutecznością, bo prowadzili z Francuzami już 2:0 i do awansu brakowało im już tylko jednego zwycięstwa. Zespołem francuskim wstrząsnęła przede wszystkim porażka ich pary mieszanej w meczu otwarcia. Otóż polski mikst Kinga Stokfisz, Krzysztof Podkowiński ograł francuską parę Elsa Jacob, Tom Lalot Trescarte 11:21 23:21 21:18. Był to dla faworytów szok, ponieważ notowany obecnie na drugim miejscu rankingu światowego juniorów mikst uważano za generalnie najsilniejszy punkt ich drużyny.

- Po pierwszym meczu, mikście, mieliśmy wrażenie, że oni wygrali całe spotkanie — powiedział zaskoczony trener Trójkolorowych,

Thibault Cambuzat, cytowany przez portal Badzine France.

Porażka francuskiego singlisty Arthura Tatranova nie stanowiła już niespodzianki, Francuzi to przewidywali, biorąc pod uwagę klasę Mateusza Golasa, rozstawionego w mistrzostwach indywidualnych z numerem jeden. Młodziutkiemu mistrzowi Polski elity wystarczyły dwa sety (21:15 21:15) do wyprowadzenia naszej drużyny na prowadzenie 2:0.

Jednak Francja nieprzypadkowo była rozstawiona z numerem jeden i to dało się odczuć w kolejnych meczach. Po zmniejszeniu straty przez francuską singlistkę Malyę Hoareau (wygrała w dwóch setach z Alicją Syrek)

zdobyciem trzeciego punktu zagrozili Francuzom Mikołaj Morawski, Krzysztof Podkowiński, którzy wygrali pierwszego seta z deblem Thibault Gardon, Tom Lalot Trescarte 23:21. Francuscy juniorzy zdołali się opanować mimo takiego złego początku i wygrywając kolejne dwa sety doprowadzili do wyrównania na 2:2.

Awans Francji do finału przypieczętowały silne deblistki, Elsa Jacob i Camille Pognante, pokonując Maję Janko i Kingę Stokfisz.

Jednak Polacy naprawdę napędzili Francuzom stracha. Pomeczowy komentarz Raphaëla Sachetata (Badzine France) akcentował, że Francja znalazła się pod ścianą (przegrywając z Polską już 0:2), ale — Uff! wygrała ledwie ledwie... Z wypowiedzi trenera ekipy francuskiej można zaś wnioskować, że jego zdaniem uratował ich w sumie bardziej wyrównany skład. Cambuzat powiedział bowiem

Badzine France: — Zaskoczyła nas dobra polska drużyna z kilkoma silnymi indywidualnościami. Ale żeby wygrać spotkanie, trzeba wygrać trzy mecze... A nie tylko dwa.

Dodajmy, że francuski mikst w finale z Danią właściwie zdeklasował rywali, dając Francji prowadzenie 1:0. Francuscy miksiści do czasu porażki z Polakami nie stracili w turnieju żadnego seta.

Natomiast dodatkową satysfakcję dla naszych juniorów stanowi fakt dokonania historycznego osiągnięcia. Do tej pory najlepszym rezultatem polskiego zespołu na europejskim drużynowym czempionacie juniorów pozostawał sukces z Glasgow (1999), kiedy zajęli czwarte miejsce, mając w składzie między innymi Kamilę Augustyn i Przemka Wachę. Inna sprawa, że obecnie nie rozgrywa się spotkania o trzecie miejsce, a w tym systemie ówczesna drużyna byłaby również trzecia.

Zwróćmy uwagę, że Polacy umocnili swą drużynową pozycję w skali Europy, bo niejako potwierdzili wynik z tegorocznych drużynowych mistrzostw świata, gdzie ogólnie zajęli 12. miejsce, ale byli trzecią drużyna Starego Kontynentu, za Danią (8) i Francją (10).

Znacząca też jest ćwierćfinałowa wygrana w Ibizie z Niemcami 3:1 (Krzysztof Podkowiński, Kinga Stokfisz — Daniel Iman Marzuan, Shreya Hochscheid 21:19 21:19; Mateusz Golas — Luis Pongratz 21:13 21:17; Kaja Ziółkowska — Gloria Poluektov 21:17 21:23 9:21; Mikołaj Morawski, Krzysztof Podkowiński — Daniel Iman Marzuan, Mark Niemann 21:15 14:21 21:14; Maja Janko, Kinga Stokfisz — Shreya Hochscheid, Marie Sophie Stern — nie rozgrywano). Wcześniej, w fazie grupowej, Biało-Czerwoni wygrali wyraźnie wszystkie spotkania. Niewysokie zwycięstwo z Bułgarią (3:2) opierało się na zdecydowanych wygranych w grach meżczyzn i mikście. Ponadto Polska wygrała z Łotwą 5:0 i Słowacją 4:1.

W niedzielę w Ibizie rozpoczął się czempionat indywidualny z udziałem reprezentantów Polski (1/64 finału).

Wynik finału (30.11.2024)
Dania — Francja 3:2
Otto REILER, Amanda Aarrebo PETERSEN — Tom LALOT TRESCARTE, Elsa JACOB 9:21 12:21; Salomon Adam THOMASEN — Arthur TATRANOV 19:21 21:8 21:12; Kajsa VAN DALM — Malya HOAREAU 21:19 18:21 21:13; Robert NEBEL, Otto REILER — Thibault GARDON, Tom LALOT TRESCARTE 15:21 18:21; Anna-Sofie NIELSEN, Maria Højlund TOMMERUP — Elsa JACOB, Camille POGNANTE 18:21 21:18 21:14.

Wyniki półfinałów (29.11.2024)
Dania — Holandia 3:1

Otto REILER, Amanda Aarrebo PETERSEN — Joep STROOPER, Sterre BANG 21:18 21:17; Phillip Kryger BOE — Dion HOEGEN 21:10 21:13; Kajsa VAN DALM — Flora WANG 17:21 15:21; Robert NEBEL, Otto REILER — Casper SPAANS, Joep STROOPER 21:15 21:17; Anna-Sofie NIELSEN, Maria Højlund TOMMERUP — Sterre BANG, Mandy DUIJNDAM — nie rozgrywano.

Francja — Polska 3:2

Tom LALOT TRESCARTE, Elsa JACOB — Krzysztof PODKOWIŃSKI, Kinga STOKFISZ 21:11 21:23 18:21; Arthur TATRANOV — Mateusz GOLAS 15:21 15:21; Malya HOAREAU — Alicja SYREK 21:15 21:14; Thibault GARDON, Tom LALOT TRESCARTE — Mikołaj MORAWSKI, Krzysztof PODKOWIŃSKI 21:23 21:11 21:14; Elsa JACOB, Camille POGNANTE — Maja JANKO, Kinga STOKFISZ 21:16 21:9.

Drużynowe mistrzostwa Europy juniorów w badmintonie. 2024 European Junior Team Championships, 26-30 listopada 2024, Ibiza (Hiszpania). Poliesportiu Sa Banca Dona. Wyniki w serwisie TournamentSoftware.com.

Indywidualne mistrzostwa Europy juniorów w badmintonie. 2024 European Junior Championships, 30.11-5.12.2024, Ibiza (Hiszpania). Poliesportiu Sa Banca Dona. Wyniki w serwisie TournamentSoftware.com.