BadmintonZone

2024-11-17, Kumamoto

Jak dobrze zmieszać miksty?

Finały turnieju badmintona Kumamoto Masters Japan 2024 HSBC BWF World Tour Super 500 (420 tys. dol.) rozpoczęły się od gry mieszanej z udziałem rewelacyjnie spisujących się w Japonii par z Tajlandii i Francji.

Dechapol Puavaranukroh (na fot. 1 pierwszy z lewej) odnosił bezprecedensowe — nawet w skali badmintona Tajlandii — historyczne sukcesy w parze z Sapsiree "Popor" Taerattanachai, z mistrzostwem świata na czele. Po igrzyskach olimpijskich w Paryżu, gdzie oboje dotarli razem do ćwierćfinału, zamienili się składem z drugą,

konkurencyjną parą tajlandzką. Teraz Sapsiree zaczęła startować z Supakiem Jomkohem, a Dechapol z Supissarą Paewsampran (na fot. 1 druga z lewej). Zresztą nie tylko z nią, bo powrócił do gry z Kittinupongiem Kedrenem, z którym razem zdobył kiedyś mistrzostwo świata juniorów. Na razie ten debel męski musiał grać w kwalifikacjach do CLASH ROYALE Arctic Open 2024 powered by YONEX, gdzie rozbił polski duet Robert Cybulski, Szymon Ślepecki 21:7 21:4, a w turnieju głównym po świetnej grze doszedł do półfinału. Także w Denmark Open Puavaranukroh i Kedren spisywali się bardzo dobrze, osiągając ćwierćfinał. Wyniki mikstowe Dechapola z nową partnerką jednak na razie nie zachwycały. Dopiero Kumamoto Masters może stanowić przełom. Wprawdzie niektóre wygrane w drodze do finału nie były bardzo wyraźne, ale tajlandzki mikst zdołał zdobyć tytuł

mistrzowski, pokonując w niedzielnym finale także świetnie grającą parę francuską Thom Gicquel i Delphine Delrue (na fot. 1 z prawej). Francuzi mieli bardzo słabą pierwszą połowę roku. Wprawdzie zdobyli złoto na mistrzostwach Europy, ale poza tym odpadali szybko w turniejach World Touru, a na igrzyskach olimpijskich u siebie zdołali jedynie wygrać jedno spotkanie. Dopiero w ostatnim czasie ich forma zwyżkuje.

Gospodarze liczyli na swój debel żeński Yuki Fukushima i Mayu Matsumoto (na fot. 2 z prawej), ale ten miał zbyt wymagające tego dnia przeciwniczki w osobach wicemistrzyń olimpijskich. Chinki Liu Sheng Shu i Tan Ning (na fot. 2 z lewej) nadspodziewanie łatwo rozprawiły się z Japonkami.

Potem miejscowym kibicom zrzedły ponownie, bo byli mistrzowie świata, Takuro Hoki i Yugo Kobayashi, przegrali z deblem z Indonezji — Fajar Alfian, Muhammad Rian Ardianto (fot. 3). Mecz jednak tym razem był wyrównany i stał na wysokim poziomie.

W finale singla meżczyzn — tym razem bez udziału kogokolwiek z gospodarzy, których tu zawiódł nieco Kodai Naraoka — faworytem był Chińczyk Li Shi Feng (fot. 4-5), który teraz ograł po raz czwarty Malezyjczyka Leung Jun Hao (31. BWF). Ten ostatni jednak i tak odnotował życiowy sukces.

Na deser japońscy kibice otrzymali w końcu pełną satysfakcję, bo była mistrzyni świata, obecnie czwarta w rankingu BWF, Japonka Akane Yamaguchi (fot. 7) w ekspresowym tempie i najkrótszym finale rozbiła Indonezyjkę Gregorię Mariskę Tujnjung.

Wyniki finałów (17.11.2024)

Singel mężczyzn

LI Shi Feng (Chiny, 7) - LEONG Jun Hao (Malezja) 21:10 21:13 (0:44).

Singel kobiet

Akane YAMAGUCHI (Japonia, 2) - Gregoria Mariska TUNJUNG (Indonezja, 5) 21:12 21:12 (0:34).

Debel mężczyzn

Fajar ALFIAN, Muhammad Rian ARDIANTO (Indonezja, 3) - Takuro HOKI, Yugo KOBAYASHI (Japonia, 6) 21:15 17:21 21:17 (1:08).

Debel kobiet

LIU Sheng Shu, TAN Ning (Chiny, 2) - Yuki FUKUSHIMA, Mayu MATSUMOTO (Japonia) 21:15 21:5 (0:46).

Mikst

Dechapol PUAVARANUKROH, Supissara PAEWSAMPRAN (Tajlandia) - Thom GICQUEL, Delphine DELRUE (Francja) 21:16 10:21 21:17 (1:02).

Zob. też:
Czy Chińczyk powstrzyma rewelacyjnego Malezyjczyka?
Jak w Tarnowie
Zaskakująca klęska?
Komu wymiana partnerów pomoże?
Japonki zmieszane, ale nie wstrząśnięte.

Turniej badmintona Kumamoto Masters Japan 2024. 12-17 listopada 2024. Kumamoto (Japonia). Kumamoto Prefectural Gymnasium. Turniej kategorii HSBC BWF World Tour Super 500. Pula nagród: 420 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Tan En En © BadmintonPhoto.com (live)