2024-11-14,
Kumamoto
Zaskakująca klęska?
W 1/8 finału turnieju badmintona Kumamoto Masters Japan 2024 HSBC BWF World Tour Super 500 (420 tys. dol.) doszło do trochę niespodziewanej klęski chińskich singlistek.
Solidarnie odpadły rozstawiona z numerem jeden Wang Zhi Yi (3. BWF) i numer cztery — Han Yue (7. BWF).
Niezdecydowane określenie, że klęska w pojedynkach o ćwierćfinał była trochę niespodziewana jest nieprzypadkowe, gdy przyjrzymy się pogromczyniom Chinek. Trzecia rakieta aktualnego rankingu BWF, Wang Zhi Yi, przegrała w niecałą godzinę 24:26 18:21 z 25-letnią Koreanką Sim Yu Jin (fot. 1), notowaną obecnie na 36. miejscu listy światowej. Koreanka zabłysła we wrześniu wygrywając Yonex Taipei Open. Jednak w tle czwartkowego pojedynku Sim z Wang była bajeczna historia ich starcia w finale mistrzostw świata drużyn żeńskich w 2022 roku, kiedy przy stanie meczu o złoto, czyli zarazem o puchar Uber, 2:2, stuprocentowa faworytka, Wang Zhi Yi, przegrała ze skromną singlistką koreańską (zob.: Uber odjechał zdumionym Chinkom). Wtedy pierwszego seta Koreanka wygrała 28:26, teraz 26:24, co mówi samo za siebie. Z kolei Han Yue przegrała z Tajlandką Pornpawee Chochuwong (17. BWF) 21:17 12:21 14:21. Obie panie potrafią ze sobą ostro pograć, na przykład w ich poprzednim pojedynku — na Victor Denmark Open w październiku — pierwszego seta wygrała Tajlandka 29:27, ale kolejne przegrała. W tym roku Chinka wygrała trzy razy, ale Tajlandce udało się jeden raz, więc wielkiej sensacji w Japonii nie mamy. Może większą niespodzianką było zwycięstwo francuskiego miksta Thom Gicquel, Delphine Delrue (fot. 2) nad wyżej sklasyfikowaną i rozstawioną w Kumamoto z numerem cztery parą chińską Chen Xing, Zhang Chi 21:13 21:17. Jedyny wcześniejszy mecz pomiędzy tymi parami zakończył się (w Hiszpanii) minimalną wygraną Chińczyków. Jeśli mowa o grze mieszanej, to nadal kwitnie współpraca Dechapola Puavaranukroha z nową partnerką, Supissarą Paewsampran. Mieli jednak spore trudności w starciu z tymczasową parą holendersko-duńską Robin Tabeling, Alexandra Bøje, wygrywając ostatecznie 21:12 17:21 21:19. Odnotujmy pierwsze w karierze zwycięstwo Christo Popova (fot. 3) nad Chou Tien Chenem. Francuz wyeliminował rozstawionego z numerem sześć Tajwańczyka 10:21 21:14 21:18. Jednak Chou zawalił sprawę w końcówce trzeciej partii, bo prowadził już 18:12. Ale sensacją dnia było raczej zwycięstwo Tajwańczyka Chi Yu Jena (30. BWF) nad mistrzem świata i wicemistrzem olimpijskim, Tajlandczykiem Kunlavutem Vitidsarnem (5. BWF), 21:19 21:10. Mistrz olimpijski Viktor Axelsen (Dania) stracił seta z Chińczykiem Lei Lan Xi — 14:21 21:14 21:9. W deblu mężczyzn ubyły między innymi duety rozstawione z numeremi dwa i cztery. Jednak za przeciwników miały one mocne rakiety. Grający teraz w parze z Jin Yongiem mistrz świata Seo Seung Jae (Korea) wyeliminował rozstawionych z numerem dwa Chińczyków, He Ji Tinga i Ren Xiang Yu 21:10 21:14, a dwukrotny mistrz olimpijski Wang Chi-Lin (Tajwan) w parze z Chiu Hsiang Chiehem (fot. 4) odprawił z kwitkiem rozstawionych z numerem cztery zwycięzców Korea Masters z ostatniej niedzieli, słynnych Malezyjczyków, Aarona Chia i Soh Wooi Yika (dwukrotni brązowi medaliści olimpijscy). Co ciekawe, właśnie w Korei, pięć dni temu, Malezyjczycy wygrali z Tajwańczykami w dwóch setach, a teraz w dwóch przegrali gładko (26 minut) 11:21 13:21. Zob. też: Komu wymiana partnerów pomoże? Japonki zmieszane, ale nie wstrząśnięte. Turniej badmintona Kumamoto Masters Japan 2024. 12-17 listopada 2024. Kumamoto (Japonia). Kumamoto Prefectural Gymnasium. Turniej kategorii HSBC BWF World Tour Super 500. Pula nagród: 420 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com. Fot. Tan En En © BadmintonPhoto.com (live) jr |
|
© BadmintonZone.pl | zaloguj |