2024-09-20,
Lublin
Pod znakiem kwalifikacji...
W piątek rozpoczyna się w Lublinie turniej główny 12. międzynarodowych mistrzostw Polski w badmintonie (Polish International 2024 presented by Victor).
Dzięki spotkaniom wygranym w czwartkowych kwalifikacjach do turnieju głównego awansowali następujący Biało-Czerwoni: w grze pojedynczej Kinga Stokfisz (fot. 1), Aleksandra Węsławowicz, Mateusz Golas (fot. 2), Mikołaj Morawski (fot. 3), Szymon Stokfisz, a w deblu Paweł Kiszczyk z Damianem Perkowskim oraz Szymon Turski (w parze z Ukraińcem Dmytro Szczerbatiukiem).
Ponadto cała gromada Polaków dzięki wygranym walkowerem (jak mikst Joanna Podedworny, Michał Sobolewski) lub przeniesieniu z kwalifikacji na zwalniające się — często w ostatniej chwili — miejsca (np. mikst Aleksandra Wilczewska, Paweł Kiszczyk, który, by "powędrować" na wolne miejsce w głównej drabince, musiał przerwać rozpoczęty 10 minut wcześniej mecz w kwalifikacjach przeciwko parze z Czech — ona awansowała również automatycznie, bo "wygrała" z Polakami walkowerem) dołączyła do licznych Biało-Czerwonych zakwalifikowanych wcześniej w normalnym trybie do turnieju głównego.
Najdłuższy mecz w czwartek stoczyły ze sobą polskie singlistki, Kinga Stokfisz i Weronika Górniak. Według protokołu spotkanie trwało 54 minuty. I w dodatku miało cokolwiek niecodzienny przebieg. Sędzia prowadząca — jak to się miało okazać — miała kłopoty z obsługą swojego urządzenia elektronicznego — z operowaniem w nim punktami. Świadczyć już o tym mogły najpierw jej odmowy korekty zaliczenia punktu bezskutecznie postulowane przez obie zawodniczki, kiedy widziały swoją własną niezasadną korzyść. Apogeum nastąpiło zaś w końcówce trzeciego seta, przy prowadzeniu Stokfisz 19:16 i jej wygranej akcji. Sędzia omyłkowo naliczyła w aparaturze dwa punkty (21:16) i zakończyła spotkanie, co najbardziej zdumiało zwyciężczynię "w trybie przyśpieszonym". Sędzia nie potrafiła skorygować wyniku, a kiedy pokazał się na tablicy poprawny stan 20:16, kontrowersja dotyczyła wyświetlania się serwu po stronie Górniak (fot. 4).
Zamieszanie trwało dobrych kilka minut, interweniował sędzia główny (fot. 5). Kiedy wreszcie po wprowadzeniu poprawnego rezultatu wznowiono grę, Kinga wykazała wyraźne objawy utraty koncentracji i wybita z rytmu, a zarazem chcąca chyba zbyt szybko uzyskać brakujący punkt, popełniała nietypowe — w porównaniu do wcześniejszego przebiegu pojedynku w jej wykonaniu — niewymuszone błędy. W efekcie była zmuszona aż trzy razy bronić lotkę meczową. Wygrała — przy stanie jej nerwów chyba jakimś cudem — 27:25, zamiast (niefortunnie przedwcześnie ogłoszonego, ale prawdopodobnego wyniku) 21:16.
Zamieszanie trwało dobrych kilka minut, interweniował sędzia główny (fot. 5). Kiedy wreszcie po wprowadzeniu poprawnego rezultatu wznowiono grę, Kinga wykazała wyraźne objawy utraty koncentracji i wybita z rytmu, a zarazem chcąca chyba zbyt szybko uzyskać brakujący punkt, popełniała nietypowe — w porównaniu do wcześniejszego przebiegu pojedynku w jej wykonaniu — niewymuszone błędy. W efekcie była zmuszona aż trzy razy bronić lotkę meczową. Wygrała — przy stanie jej nerwów chyba jakimś cudem — 27:25, zamiast (niefortunnie przedwcześnie ogłoszonego, ale prawdopodobnego wyniku) 21:16.
Zob. album zdjęć z pierwszego dnia turnieju (kwalifikacje) na Facebooku Badzine Poland.
Zob. też:
12. międzynarodowe mistrzostwa Polski w badmintonie. Polish International 2024 presented by Victor. 19-22 września 2024. Lublin. Hala Sportowo-Widowiskowa Uniwersytetu Medycznego, ul. Witolda Chodźki 15 w Lublinie. Kategoria BWF: International Series. Pula nagród: 5 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.
Fot. © Janusz Rudziński, BadmintonZone.pl (live)
jr