2023-10-22, Odense
Chińczycy nie zawiedli
Jeden jedyny finał otwartych mistrzostw Danii w badmintonie (Denmark Open 2023 presented by VICTOR HSBC BWF World Tour Super 750) na pewno nie zawiódł publiczności, choć rywalizacja chińsko-chińska z założenia mogła w pewien sposób grozić nudą. Wyznaczony jako drugi po finale debla kobiet mecz pierwszej i trzeciej pary mieszanej obecnego rankingu światowego był rewanżem za ubiegoroczny finał wygrany przez Huang Ya Qiong i Zheng Si Wei'a.

Tamten finał Huang Dong Ping i Feng Yan Zhe (fot. 1) przegrali minimalnie — 19:21 22:20 19:21. Nic dziwnego, że i teraz rozgorzała zażarta walka, zwłaszcza w trzeciej partii. Od stanu 13:13 żadna ze stron nie potrafiła uzyskać większej przewagi niż jeden punkt. Akcje były przeważnie rozgrywane na niebotycznym poziomie. Pretendenci (Feng i Huang) obronili cztery lotki meczowe, kiedy wreszcie mieli uzyskać prowadzenie 24:23 i mieć pierwszego meczbola. Nic z tego nie wyszło, bo Zheng poprosił o challenge, który wykazał aut rywali i pomyłkę sędziego liniowego. Jednak piątej lotki meczowej obrońcy tytułu również nie wykorzystali, co się w końcu zemściło: 26:24 dla pary Huang Dong Ping i Feng Yan Zhe. Chińczycy otrzymali owację widowni na stojąco (zob. YouTube).
Rozegrany wcześniej finał debla pań przyniósł jedyny w tym turnieju przypadek udanej obrony tytułu mistrzowskiego Denmark Open. Dokonały tego aktualne mistrzynie świata, Chinki Chen Qing Chen i Jia Yi Fan (fot. 2), które jednak z pewnością były faworytkami starcia z niżej notowaną parą japońską Nami Matsuyama, Chiharu Shida (YouTube).

Obiecująco zapowiadał się kolejny finał — singel kobiet. Aktualna mistrzyni olimpijska, brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw świata, Chinka Chen Yu Fei (fot. 3), kontra Hiszpanka Carolina Marin, była mistrzyni olimpijska, trzykrotna mistrzyni świata i aktualna wicemistrzyni. Wskazówki head-to-head sugerowały postrzeganie w roli faworytki Chinkę, co się aż nadto potwierdzało przez większą część meczu. Kulminację stanowiło osiągnięcie przez Chen prowadzenia 13:6 w drugim secie po wyraźnym wygraniu pierwszego. 
Jednak to prowadzenie uśpiło Chinkę, która sprawiała wrażenie znudzonej słaba grą rywalki (w wypowiedzi pomeczowej Chen twierdziła coś odwrotnego, ale należy podchodzić do tego ostrożnie). Zdekoncentrowana Chen popełniła kilka błędów, co dodało animuszu Hiszpance, która niemalże odrobiła straty i zrobiło się ciekawie. Chinka w ostatniej chwili obroniła się przed potrzebą rozgrywania trzeciej partii, wygrywając 21:19 (YouTube).

Pozostały do rozegrania dwie gry męskie. W deblu rolę faworytów wypełnili solidnie Malezyjczycy — Aaron Chia i Soh Wooi Yik (fot. 4). Byli mistrzowie świata i brązowi medaliści olimpijscy z Tokio przełamali przy okazji ciążące na nich zdumiewające fatum World Touru. Nareszcie po raz pierwszy zdołali wygrać turniej w ramach tego cyklu (YouTube).

Ich pokonani rywale, Indonezyjczycy Muhammad Shohibul Fikri i Bagas Maulana nie musieliby takiego kompleksu przełamywać, bo na przykład w zeszłym roku wygrali All England, ale — choć istotnie nie zaimponowali w finale wybitną dyspozycją — to i tak wyglądali na zadowolonych z drugiej lokaty.

Deserem dla kibiców miał być finał singla mężczyzn, ale okazał sie niewypałem (YouTube). Malezyjczyk Lee Zii Jia nie dostroił się poziomem do Chińczyka Weng Hong Yanga (fot. 5). Na usprawiedliwienie Lee ma to, że tydzień wcześniej rozegrał do końca i wygrał turniej rangi Super 500 w Finlandii. Z drugiej strony miał dodatkowy dzień wypoczynku w Danii, kiedy wygrał walkowerem z Viktorem Axelsenem.


Wyniki finałów (22.10.2023)
Gra pojedyncza mężczyzn
WENG Hong Yang (Chiny) - LEE Zii Jia (Malezja) 21:12 21:6 (0:33).
Gra pojedyncza kobiet
CHEN Yu Fei (Chiny, 3) - Carolina MARIN (Hiszpania, 6) 21:14 21:19 (0:51).
Gra podwójna mężczyzn
Aaron CHIA, SOH Wooi Yik (Malezja, 5) - Muhammad Shohibul FIKRI, Bagas MAULANA (Indonezja) 21:13 21:17 (0:33).
Gra podwójna kobiet
CHEN Qing Chen, JIA Yi Fan (Chiny, 1) - Nami MATSUYAMA, Chiharu SHIDA (Japonia, 5) 21:16 21:13(0:47).
Gra mieszana
FENG Yan Zhe, HUANG Dong Ping (Chiny, 3) - ZHENG Si Wei, HUANG Ya Qiong (Chiny, 1) 16:21 21:15 26:24 (1:19). 

Zob. też:
Marin i Sindhu miały żółto przed oczami
Czy Seo Seung Jae odkuje się w mikście?
Wolontariat samojezdnych robotów na Denmark Open
Trudny dzień faworytów
Miły początek dla duńskich kibiców.

Otwarte mistrzostwa Danii w badmintonie. Denmark Open 2023 presented by VICTOR. 17-22 października 2023. Odense (Dania). Jyske Bank Arena. HSBC BWF World Tour Super 750. Pula nagród: 850 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Yohan Nonotte © BadmintonPhoto.com (live)

az

© BadmintonZone.pl | zaloguj