BadmintonZone

2023-10-20, Odense

Czy Seo Seung Jae odkuje się w mikście?

Równo w południe rozpoczęły się ćwierćfinały otwartych mistrzostw Danii w badmintonie (Denmark Open 2023 presented by VICTOR HSBC BWF World Tour Super 750). Gry na korcie centralnym rozpoczęto od mikstów.

Dobrze ostatnio radzący sobie Francuzi Thom Gicquel i Delphine Delrue stanęli naprzeciwko aktualnych mistrzów świata - Seo Seung Jae, Chae Yu Jung (fot. 1). Niemający nic do stracenia Europejczycy zaczęli bardzo bojowo, odskakując Koreańczykom na kilka punktów i ku zaskoczeniu wszystkich wygrali pierwszego seta na przewagi. Gorąco dopingowani Francuzi w drugim secie podkręcili jeszcze tempo, nie popełniając jednocześnie prawie żadnych błędów. Kompletnie zdezorientowani takim obrotem sprawy Seo i Chae, pozwolili Francuzom odskoczyć na 18:9. Kiedy wydawało się, że wygrana Europejczyków jest już na wyciągnięcie ręki, wyraźnie usztywnieni nie potrafili zdobyć brakujących punktów. Czując swą szansę, Seo potężnym smeczami zdołał wyrównać, a następnie zakończyć set zwycięstwem. Przez cały trzeci set trwała wyrównana walka, lecz końcowe punkty (22:20) należały do mistrzów świata.

Równolegle na drugim korcie trwał mecz deblistek: Chen Qing Chen, Jia Yi Fan (Chiny) — Yeung Nga Ting, Yeung Pui Lamche (Hongkong). Chińskie mistrzynie świata przez cały mecz kontrolowały sytuację i pewnie wygrały w dwóch setach 21:14 21:15. Od początku zawodów nie straciły jeszcze seta, a ich gra każe widzieć w nich faworytki całego turnieju.

Publiczność oczekiwała zwłaszcza spotkania dwóch topowych singlistek, Caroliny Marin (fot. 2) i Tai Tzu Ying. Obie zawodniczki nie zawiodły oczekiwań, pokazując grę na najwyższym poziomie. Słynąca z agresywnej gry Hiszpanka, mając za przeciwniczkę fantastyczną w obronie Tajwankę, starała się tym razem kombinacyjną grą zmuszać przeciwniczkę do błędów. Taktyka ta zdała egzamin, dając zwycięstwo 19:21 21:15 21:18.

Rozczarowaniem zakończył się zaś występ Anthony'ego Sinisuki Gintinga (Indonezja). Grając bez przekonania, nie wykorzystywał swoich atutów — szybkości, niekonwencjonalnych zagrań i błyskawicznych ataków. W każdym z elementów gry popełniał błędy, co dało łatwe zwycięstwo (21:15 21:9) młodemu Chińczykowi Weng Hong Yangowi. Co ciekawe, Chińczyk zaprezentował bardzo podobny styl gry do Indonezyjczyka, lecz w przeciwieństwie do niego udawało się mu niemal wszystko.

Powody do zadowolenia miejscowym dała para mikstowa Mathias Christiansen, Alexandra Bøje. Bardzo dobrze usposobieni tego dnia zwyciężyli (21:17 18:21 21:13) coraz lepiej grających Tajwańczyków Ye Hong Wei, Lee Chia Hsin, meldując się w półfinale.

Najbardziej widowiskowym spotkaniem dnia był chyba jednak mecz par deblowych: He Ji Ting, Ren Xiang Yu z Chin kontra Aaron Chia, Soh Wooi Yik (fot. 3) z Malezji. Obie pary pokazały ultraszybką grę, zaskakujące płaskie wymiany, a każde podniesienie lotki kończyło się natychmiastowym piorunujacym atakiem. Obia deble pokazały niemal cyrkowe sztuczki, które będą pewnie jeszcze długo przypominane na YouTubie. Ostatecznie 24:22 18:21 21:12 dla Malezyjczyków.

A gospodarze na słodki deser otrzymali awans debla Kim Astrup, Anders Skaarup Rasmussen (fot. 4), który w niecałą godzinę ograł Ong Yew Sina i Teo Ee Yi (Malezja) 21:19 11:21 21:14, zapewniając Danii drugi medal na tym turnieju.

Zob. też:
Wolontariat samojezdnych robotów na Denmark Open
Trudny dzień faworytów
Miły początek dla duńskich kibiców.

Otwarte mistrzostwa Danii w badmintonie. Denmark Open 2023 presented by VICTOR. 17-22 października 2023. Odense (Dania). Jyske Bank Arena. HSBC BWF World Tour Super 750. Pula nagród: 850 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Andrzej Frask