2023-07-02, Tarnów
Tarnowskie łupy słynnych multimedalistów
Duński badmintonista Viktor Axelsen (fot. 1-2) dorzucił do imponującej kolekcji swych tytułów mistrzowskich (wymieniać by długo) brakujący złoty medal Igrzysk Europejskich (European Games).
W finale musiał sobie poradzić z młodszym bratem pokonanego przez siebie w półfinale Tomy Juniora Popova, Christo (Francja). Młodszy od 29-letniego Axelsena o osiem lat Francuz należący do pochodzącego z Bułgarii rodu Popovów jest od dawna widocznym objawieniem w europejskim badmintonie. W globalnym zaś zaznaczył swą obecność w czasach juniorskich niewiele skromniej niż Axelsen, gdyż zdobył wicemistrzostwo świata U-19, podczas gdy Duńczyk zdołał nawet mistrzostwo.

Zapytany o wrażenia po zwycięstwie, Axelsen powiedział Badminton Europe:
- To wspaniale uczucie zdobyć tytuł mistrza Igrzysk Europejskich. Tego mistrzostwa jeszcze nie miałem — podczas ostatnich IE byłem kontuzjowany. Dzisiaj był to szczególnie trudny mecz. Prawie zostałem wyeliminowany, ale udało mi się znaleźć sposób na powrót i zwycięstwo. Christo grał doskonale, gratuluję mu srebrnego medalu. Mogło skończyć się różnie, ale dzisiaj ja byłem szczególnie twardy. Mentalnie starałem się odstresować i przygotować lepsze samopoczucie niż wczoraj. Nie było wcale łatwo przebić się do zwycięstwa, ale udało mi się to. Po prostu starałem się trzymać lotkę w korcie, grać mocno fizycznie i być twardym — to się opłaciło. A taki medal Igrzysk Europejskich jest „doskonały dla twojego CV”, więc jestem naprawdę szczęśliwy i dumny z tego mistrzostwa. Poza tym to kolejny medal dla Danii, a to wielki przywilej wygrać dla kraju, i wiem, że to jest naprawdę ważne dla całego duńskiego zespołu.

Do nieco innej w szczegółach, ale nie mniej imponującej kolekcji tytułów mistrzowskich niż ta Viktora Axelsena, dorzuciła też złoto Igrzysk Europejskich Hiszpanka Carolina Marin (fot. 3). 
Ostatnią przeszkodę dla mistrzyni olimpijskiej z Rio stanowiła wyśmienita singlistka duńska Mia Blichfeldt, której jednak do tej pory tylko raz udało się pokonać Hiszpankę. Ta ostatnia po finałowym zwycięstwie w tarnowskiej Jaskółce stwierdziła, że w sumie wszystkie Dunki chcą mnie pokonać. Chciałam dzisiaj pokazać nie tylko moje zwycięstwo, ale też moją determinację, że naprawdę chcę rozwinąć moją grę. Uważam, że komunikacja z moim trenerem miała tu kluczowe znaczenie. Jestem również szczęśliwa, że pokazałam sobie samej, że chcę iść dalej, że jestem chętna, by kontynuować ciężką pracę, ostro trenować. Teraz będę miała kilka dni przerwy z rodziną, ale potem wracam i skupiam się na przygotowaniach do mistrzostw świata. Po prawie roku wychodzenia z kontuzji kolan odzyskuję pewność siebie i chęć do bardzo ciężkiej pracy i walki o spełnienie moich marzeń. To był naprawdę ciężki tydzień — siedem meczów w siedem dni! 

Kolekcjonerskie sukcesy słynnych czempionów poprzedził radosny w swym efekcie dla holenderskiego miksta Selena Piek, Robin Tabeling (fot. 4) trzysetowy finał przeciwko francuskiej parze Delphine Delrue, Thom Gicquel.

- To niewiarygodne - wyznał po zwycięstwie Robin Tabeling (fot. 5). — Nie mogłem przestać uśmiechać się po wygraniu tego meczu! Czuję się najlepiej na świecie po tym zwycięstwie

Jego partnerka mikstowa, Selena Piek, określiła klucz do ich sukcesu: — To był emocjonalny rollercoaster w tym meczu, ponieważ rozpoczęliśmy go doskonale, a potem nasi przeciwnicy okazali się mocni w drugim secie. W trzecim secie staraliśmy się od początku trzymać emocje na wodzy, trochę zmieniliśmy też nasz plan gry, i to wszystko zadziałało. Ale uwierzyłam w zwycięstwo dopiero, gdy zdobyliśmy 21. punkt, nie chciałam poczuć się szczęśliwa przedwcześnie. Znając tę parę dobrze, wiedzieliśmy, że musimy być stabilni emocjonalnie i wykonywać plan gry. Wiadomo, że finały czasem nie są twoimi najlepszymi meczami, ale w przypadku naszego pierwszego i trzeciego seta po prostu możemy być dumni, że przebiegły doskonale — bez niewymuszonych błędów z naszej strony; nie daliśmy przeciwnikom szans.
Ten medal, wygrany również dla naszego kraju, będziemy zawsze wspominać z radością
.

Wyniki finałów (2.07.2023)
Singel mężczyzn
Viktor Axelsen (Dania) — Christo Popov (Francja) .
Singel kobiet
Carolina Marin (Hiszpania) — Mia Blichfeldt (Dania) - 21:15 21:14 (0:52).
Mikst
Thom Gicquel, Delphine Delrue (Francja) — Robin Tabeling, Selena Piek (Holandia) 21:10 13:21 21:13 (0:55).

Zob. album zdjęć z 1/2 finałów miksta i singla igrzysk na Facebooku Badzine Poland.
Zob. album zdjęć z 1/2 finałów debla igrzysk na Facebooku Badzine Poland.
Zob. album zdjęć z 1/4 finałów igrzysk na Facebooku Badzine Poland.
Zob. album zdjęć z 4. dnia igrzysk na Facebooku Badzine Poland.
Zob. album zdjęć z 3. dnia igrzysk na Facebooku Badzine Poland.
Zob. album zdjęć z 2. dnia igrzysk na Facebooku Badzine Poland.
Zob. album zdjęć z 1. dnia igrzysk na Facebooku Badzine Poland.

Trzecie Igrzyska Europejskie. 3rd European Games. Badminton w dniach: 26 czerwca — 2 lipca 2023, Tarnów (Polska). Arena Jaskółka TOSiR. Kategoria: indywidualne mistrzostwa kontynentalne. Impreza rozgrywana obecnie w 15 dyscyplinach sportowych. Strona igrzysk. Wyniki na stronie igrzysk. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Janusz Rudziński, BadmintonZone.pl (live)

ap, jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj