Finały rozpoczęły się od debla kobiet. Baek Ha Na i Lee So Hee z Korei nie były w stanie zaprzeczyć dominacji utytułowanych deblistek Chen Qing Chen, Jia Yi Fan (fot. 2, Chiny). 

Chinki to obecne potrójne mistrzynie świata. Szybko poradziły sobie z Koreankami w zaledwie 44 minuty, zdobywając swój pierwszy w karierze tytuł mistrzyń Singapuru. Stało się to po wykorzystaniu już pierwszego z ośmiu meczboli po błędzie Lee, która nie wyhamowała po zagraniu przy siatce i zahaczyła o nią plecami.

Ostatnio najlepsze na świecie singlistki, Akane Yamaguchi (Japonia) i An Se Young (Korea, fot. 3) spotkały się ponownie w finale turnieju światowej serii. Determinację Koreanki starała się pokonać swoją wytrwałością Japonka. 

Jednak to była zbyt trudna sztuka i Se Young nie pozwoliła na przełamanie, kończąc mecz po zaledwie 40 minutach gry. Zdolna Koreanka powtórzyła wynik z półfinału przeciwko Tajwance Tai Tzu Ying, z drobnym — jednominutowym — opóźnieniem.

Do finału w Singapurze duński mikst podchodził z bilansem wygranych 1:7 wobec przeciwników, czyli medalistów mistrzostw świata i olimpijskich Arisy Higashino i Yuty Wanatabe. Pierwszy set nierozstawieni Duńczycy zakończyli zwycięstwem 21:14. 

W drugiej partii Japończycy odegrali się, broniąc lotkę meczową, 22:20, i wyrównali status setów. W decydującej partii obie pary szły łeb w łeb aż do stanu 15:15, kiedy to zmotywowani Europejczycy wygrali, czasem z pomocą szczęścia, cztery lotki z rzędu, a następnie po atakującej grze przy siatce Boje — zyskali pierwszą lotkę meczową. Atakujące zagrania Duńczyków zaowocowały chwilę później nagrodą w postaci zwycięstwa. W geście niedowierzania z tak dużego sukcesu oboje badmintonistów chwyciło się za głowę (fot. 4). Jest to ich pierwsze zwycięstwo w BWF World Tour i odnowienie tytułu Kamili Rytter Juhl i Thomasa Laybourna po 13 latach.

Singlista Anthony Sinisuka Ginting (Indonezja, fot. 5) powtórzył zeszłoroczny tytuł mistrza Singapuru. Aspirujący do kolejnych zwycięstw na światowej arenie Anders Antonsen (Dania) nie miał dzisiaj właściwych środków, by zatrzymać świetnie poruszającego się po korcie Indonezyjczyka.

Na zakończenie finałów zagrali debliści. Chrapkę na kolejne światowe zwycięstwo mieli Chińczycy Liang, Wang po zeszłotygodniowym triumfie w Tajlandii. Ich przeciwnicy to Takuro Hoki i Yuko Kobayashi (Japonia 4, fot. 6), kiedyś numer jeden światowego rankingu i mistrzowie świata (Huelva 2021). Dwusetowa batalia zakończyła się zwycięstwem bardziej doświadczonych Japończyków.

Tym samym mistrzostwa Singapuru zostały podzielone między pięć krajów: Danię, Indonezję, Koreę, Japonię i Chiny.

Wyniki finałów (11.06.2023)
Singiel mężczyzn
Anthony Sinisuka GINTING — Anders ANTONSEN (Dania)(Indonezja, 2) 21:61 21:13 (0:40)
Singiel kobiet
 AN Se Young (Korea, 2) — Akane YAMAGUCHI (Japonia, 1) 21:16 21:14 (0:40).
Debel mężczyzn
Takuro HOKI, Yugo KOBAYASHI (Japonia, 4) — LIANG Wei Keng, WANG Chang (Chiny, 7) 21:13 21:18 (0:42).
Debel kobiet
CHEN Qing Chen, JIA Yi Fan (Chiny, 1) — BAEK Ha Na, LEE So Hee (Korea, 8) 21:16 21:12 (0:44).
Mikst
Mathias CHRISTIANSEN, Alexandra BØJE (Dania) — Yuta WATANABE, Arisa HIGASHINO (Japonia, 2) 21:14 20:22 21:16 (1:07).

Zob. też:
Trójka Duńczyków idzie po singapurskie złoto
Medale Duńczyków w Singapurze
Christo — giant-killer
Mistrzyni Polski rozdaje autografy
Światowe "1" i "2" debla mężczyzn spadły z drabinki.

Otwarte mistrzostwa Singapuru w badmintonie. Singapore Open 2023. 6 — 11 czerwca 2023. Singapur (Singapur). Singapore Indoor Stadium. Turniej HSBC BWF World Tour Super 750. Pula nagród: 850 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Yves Lacroix, Mikael Ropars © BadmintonPhoto.com (live)