|
2022-03-11,
Birmingham
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
ALL ASIA... PRZYCZAJONY TYGRYS, UKRYTY SMOK I KOREAŃCZYCY
11.03.2012. Finały najbardziej prestiżowego turnieju wśród otwartych mistrzostw krajowych w badmintonie — Yonex All England Championships — rozgrywanego w Birmingham, zakończyły się zwycięstwami zawodników z Azji. W pierwszym meczu mistrzyni świata Wang Yihan (Chiny) spotkała się z młodszą koleżanką z kadry narodowej Li Xuerui (fot.). Ta druga zaledwie tydzień temu przeszła jak burza przez German Open, zdobywając mistrzostwo bez utraty seta. Yihan jednak nie grała w turnieju w Niemczech, a w poprzednich spotkaniach z Xuerui zawsze zwyciężała bez większych trudności. Zatem dużym zaskoczeniem było łatwe zwycięstwo Li w pierwszym secie 21:13. W drugim secie pojedynek był pełen zaciętych i długich wymian, w którym Li Xuerui często prowokowała wymianę drajwów i smeczowała w ciało przeciwniczki. Wang Yihan dotrzymywała kroku w niekończących się akcjach, jednak znacznie częściej popełniała błędy i ostatecznie przegrała 18:21. Li Xuerui zdobyła tym samym swój pierwszy tytuł w turnieju Super Series. Mecz mikstowy wygrali swobodnie w dwóch setach reprezentanci Indonezji Tontowi Ahmad i Liliyana Natsir z parą duńską Thomas Laybourn/ Kamilla Rytter-Juhl. Duńczycy nie byli w stanie dorównać przeciwnikom i często zmuszani do błędów przez taktyczną grę Indonezyjczyków, ulegli łatwo w dwóch setach . Dopiero po 33 latach udało się Indonezyjczykom odnowić tytuł mistrzów All England w mikście (w 1979 r. zdobyła go para Christian Hadinata/ Imelda Wiguna). W wyłącznie chińskim finale debla kobiet spotkały się tradycyjne rywalki z dwóch pierwszych miejsc rankingu BWF. Tym razem najbardziej zdeterminowana i głodna sukcesu była Zhao Yunlei (fot., po lewej), która mimo rozstawienia w mikście z numerem 1, uległa już w pierwszej rundzie parze gospodarzy Chris Adcock/ Imogen Bankier (zob. też niżej "ZIELONI BIAŁO-CZERWONI", 7.03). Koncentracja Zhao Yunlei pozwoliła z powodzeniem zdominować doświadczone koleżanki i szczególnie w drugim secie zasypać przeciwniczki gradem smeczów o dużej sile i precyzji. Zhao i Tian Qing wygrały mecz, zdobywając drugi w tym roku tytuł mistrzyń Superserii. Gwoździem programu niedzielnych finałów otwartych mistrzostw Anglii miał być zostawiony na deser pojedynek Lin Dana (Chiny) i Lee Chong Wei'a (Malezja). Jednak wszystko przyćmił poprzedzający go finał debla mężczyzn, w którym spotkali się liderzy rankingu światowego, aktualni mistrzowie świata Cai Yun i Fu Haifeng (Chiny) z wiceliderami listy BWF, Jung Jae Sungiem i Lee Yong Dae (Korea). Chińczycy znają się z Koreańczykami bardzo dobrze. To doświadczone i zgrane deble, mające bilans bezpośrednich spotkań 10:10. Do finału All England, turnieju stanowiącego w badmintonie odpowiednik tenisowego Wimbledonu, oba dotarły zasłużenie, w wielkim stylu, pokonując zdecydowanie wszystkich rywali w dwóch setach. Cai i Fu zwyciężali już wcześniej w All England dwukrotnie (2005, 2009), Jung i Lee — raz (2008). W pierwszym secie szybciej rozkręcili się Koreańczycy, prowadząc do przerwy 11:6. Jednak w końcówce lepszą koncentracją wykazali się Chińczycy, broniąc trzy lotki setowe i zwyciężając 23:21. Finaliści stworzyli wielkie widowisko, pełne fajerwerków typowych dla debla męskiego w najlepszym wydaniu. Szczególne wrażenie musiała wywrzeć na publiczności bajeczna defensywa prezentowana przez Koreańczyków. Mając przeciwko sobie dysponującego rekordowo silnym smeczem Fu Haifenga, nie bali się jednak wybijać lotkę w górę na linię końcową. Minimalna przegrana w pierwszym secie nie załamała Koreańczyków, którzy na początku drugiej partii zdobyli cztery punkty z rzędu. Chińczycy przez dłuższy czas mieli szalony kłopot ze zdobyciem nawet pojedynczych punktów. Pierwszy zdobyli z najwyższym trudem w akcji, która maksymalnie rozpaliła publiczność. Jung (fot.) obronił rzutem bardzo trudną lotkę, po czym leżąc, zdołał odebrać dwa smecze Fu, dopiero trzeci zakończył wymianę. Jednak na korcie i tak zapanowali niepodzielnie Jung i Lee, prowadząc nawet 15:5, a kończąc seta przy 21:9. Zdawało się jednak, że Chińczycy to przyczajony (nie papierowy) tygrys i ukryty smok, którzy wydadzą niemalże śmiertelny bój w decydującym secie. Trzecia partia była jednak wyrównana tylko na początku. Chińczycy połamali sobie zęby na żelaznej defensywie rywali, z którą sobie coraz gorzej dawali radę. 12. punkt Koreańczycy zdobyli znowu po efektownej paradzie Junga i obronie ścięcia na leżąco, po czym Cai wyrzucił atak na aut. A w obronie Chińczycy byli nieco słabsi od przeciwników, więc przejście Koreańczyków do kontrataku kończyło się dla mistrzów świata z reguły fatalnie. Cai i Fu pogubili się pod presją Junga i Lee, popełniając coraz więcej błędów i w efekcie przegrywając trzeciego seta 14:21. Finały kończył singel męski, w którym etatowy lider rankingu światowego, Lee Chong Wei, miał spróbować zdobyć trzeci raz z rzędu jakże prestiżowe mistrzostwo Anglii. Zadanie trudne, bowiem po przeciwnej stronie siatki stanął etatowy zdobywca najważniejszych trofeów, aktualny mistrz olimpijski i mistrz świata — Lin Dan. Pierwszy set przyniósł publiczności wiele satysfakcji, choć może mniejszej kibicom malezyjskim, bo ich ulubieniec przegrał po minimalnych błędach 19:21. Na początku drugiego seta odnawiająca się kontuzja ramienia zmusiła Malezyjczyka do rezygnacji. Wyniki finałów (11.03.2012) Singel mężczyzn LIN Dan (ChRL, 2) — LEE Chong Wei (Malezja, 1) 21:19 6:2, rezygnacja (0:31). Singel kobiet LI Xuerui (ChRL, 7) — WANG Yihan (ChRL, 1) 21:13 21:19 (0:45). Debel mężczyzn JUNG Jae Sung/ LEE Yong Dae (Korea, 2) — CAI Yun/ FU Haifeng (ChRL, 1) 21:23 21:9 21:14 (1:06) Debel kobiet TIAN Qing/ ZHAO Yunlei (ChRL, 2) — WANG Xiaoli/ YU Yang (ChRL, 1) 21:17 21:12 (0:39) Mikst Tontowi AHMAD/ Liliyana NATSIR (Indonezja, 4) — Thomas LAYBOURN/ Kamilla RYTTER JUHL (Dania, 8) 21:17 21:19 (0:43). Otwarte mistrzostwa Anglii w badmintonie. Yonex All England Open Championships 2012, 6-11 marca 2012, Birmingham (Wielka Brytania, Anglia). Turniej kategorii Super Series Premier (Level Two). Pula nagród: 350 tys. dol. Zobacz stronę turnieju, wyniki w serwisie tournamentsoftware.com. Fot. Shi Tang (1), Yohan Nonotte (2,3) © BadmintonPhoto.com (live) ap, jr |
|
| © BadmintonZone.pl | zaloguj | |