|
2022-02-17,
Amsterdam
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
NIE MA CUDÓW. DANIA-POLSKA 3:0
17.02.2012. Jak można było się spodziewać, reprezentacja Polski zakończyła udział w mistrzostwach Europy drużyn męskich na miejscu 5-8. Nie udało się powtórzyć historycznego sukcesu sprzed dwóch lat, kiedy na własnym terenie Polacy zdobyli wicemistrzostwo Europy. Wówczas pogromcą Biało-Czerwonych okazali się — dopiero w finale — Duńczycy. Podobnie i teraz Skandynawowie pokonali Polaków, ale już w ćwierćfinale. Dwa lata temu na mecz z Polską wyszli m.in. Peter Gade, Mathias Boe i Carsten Mogensen. Tym razem obie drużyny grały w słabszych składach. Duńczycy mogli pozwolić sobie na brak wspomnianych asów (Gade nie został w ogóle zgłoszony do mistrzostw), Polska zagrała bez odczuwającego skutki kontuzji Adama Cwaliny oraz wicemistrza kraju — Rafała Hawla. Biało-Czerwoni nie zdołali obrońcom tytułu mistrzów Europy urwać nawet seta. Największe szanse na pokonanie rywali mieli Michał Łogosz i Robert Mateusiak, ale nie wyszli na kort, bo mecz przerwano po zdobyciu trzeciego punktu przez Danię. Pierwszy wywalczył dla niej Jan Jorgensen, pokonując Przemka Wachę (fot. 1). Drugi — debel Mads Conrad-Petersen, Jonas Rasmussen — kosztem Łukasza Morenia i Wojciecha Szkudlarczyka (fot. 2). Trzeci — Hans-Kristian Vittinghus — gromiąc Huberta Pączka. Dania — jako faworyt — spotka się w półfinale z Anglią, która pokonała Ukrainę 3:1. W drugim półfinale spotkają się Niemcy z Rosjanami i powinno to być bardziej wyrównane spotkanie. Polska — Dania 0:3 (17.02.2012) Przemysław Wacha — Jan O. Jorgensen 17:21 15:21 (0:35), Łukasz Moreń/ Wojciech Szkudlarczyk — Mads Conrad-Petersen/ Jonas Rasmussen 14:21 14:21 (0:34), Hubert Pączek — Hans-Kristian Vittinghus 13:21 8:21 (0:25), Michał Łogosz/ Robert Mateusiak — Rasmus Bonde/ Anders Kristiansen i Adrian Dziółko — Viktor Axelsen — nie rozgrywano. NIKI, CAROLINA, AMSTERDAM 17.02.2012. Niemiłą niespodzianką zakończyła się faza grupowa eliminacji mistrzostw Europy drużyn żeńskich dla drużyny angielskiej, rozstawionej z numerem 6. Dzielna Kate Robertshaw, której waleczne serce doprowadziło niedawno Anglię do pokonania Szkocji, tym razem dość łatwo uległa reprezentantce nierozstawionej Szwajcarii Nicole Schaller (fot. 3) 15:21 13:21. Po uprzednich dwóch zwycięstwach Szwajcarek Jeanine Cicognini oraz Sabriny Jaquet w singlu i jedynej porażce w deblu z Agathangelou/Olver, Nicole zapewniła Szwajcarii awans do fazy pucharowej, zwalniając singlowe koleżanki z debla z parą Wallwork/White. Ponownie znakomicie zaprezentowała się juniorka z Hiszpanii Carolina Marin, która — tak jak w meczu z Kamilą Augustyn, wybranym na "mecz dnia" (zob. w youtube) początku mistrzostw — rozegrała trzysetowy mecz z duńską gwiazdą Tine Baun, wygrywając 18:21 21:18 21:18 oraz duży punkt dla swojej drużyny. Inne zawodniczki hiszpańskie nie były jednak w stanie zdominować Dunek, które mimo że grały bez mocnych Christinny Pedersen i Kamilli Rytter Juhl, awansowały spokojnie do ćwierćfinałów. Mecze i drużyny zakwalifikowane do ćwierćfinałów w dn. 17.02:2012 Męskie — od 14:00 na żywo — z kortu telewizyjnego w Badmintoneurope.tv i wyniki w tournamentsoftware.com Polska (6) — Dania (1) Anglia (3) — Ukraina (8) Francja (7) — Rosja (4) Holandia (5) — Niemcy (2) (kort tv) Żeńskie — od 19:00 na żywo — z kortu telewizyjnego w Badmintoneurope.tv i oraz wyniki w tournamentsoftware.com Dania (1) — Ukraina (8) Rosja (4) — Bułgaria (5) Szwajcaria — Holandia (3) Francja (7) — Niemcy (2) (kort tv) Mistrzostwa Europy Drużyn Męskich i Żeńskich 2012, 14-19 lutego, Amsterdam (Holandia). Zobacz również wyniki meczów na tournamentsoftware.com, a także galerię zdjęć Polaków z mistrzostw na facebooku. Fot. Yohan Nonotte © BadmintonPhoto.com (live) jr (1.), ap (2.) |
|
| © BadmintonZone.pl | zaloguj | |