|
2021-04-22
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
CZERWCOWE SPÓDNICZKI
22.04.2011. Większość serwisów sportowych największych polskich portali podała za Polską Agencją Prasową informację o wprowadzeniu przez Światową Federację Badmintona od 1 czerwca obowiązku gry zawodniczek w spódniczkach. Oznacza to odroczenie o miesiąc wprowadzenia obligatoryjnego stroju do turniejów o randze Grand Prix i wyższej (Level 1-3). Oznacza także, że ta kontrowersyjna decyzja ma być realizowana już po dorocznym walnym zjeździe delegatów BWF.
O zamiarach BWF pisaliśmy już obszernie w tekście "GDZIE SIĘ PODZIAŁY TAMTE SPÓDNICZKI?" (21.02.2011). Opóźnienie we wprowadzeniu obowiązkowego stroju ma pozwolić (nie przyzwyczajonym) zawodniczkom na przystosowanie się do nowinki i dać dodatkowy czas na konsultacje. Nowy przepis ma podłoże marketingowe. Ma na celu uatrakcyjnienie wizerunku badmintona w wydaniu kobiecym i został poprzedzony specjalistycznymi badaniami. Jak tłumaczą poza tym decydenci BWF, zawodniczki, które dotychczas grały w spodenkach mogą czynić to nadal, jedynie zakładając dodatkowo na wierzch spódniczkę. Część zawodniczek protestuje przeciwko nowemu nakazowi, twierdząc, że będą się czuć niekomfortowo i wskutek niewygody ucierpi na tym ich gra. Z drugiej strony, od dawna wiele czołowych badmintonistek osiąga sukcesy, grając w spódniczkach. W serwisie YouTube można obejrzeć na przykład archiwalne nagranie finału All England Open Badminton Championships 2002 z udziałem świetnie sobie radzących w takim stroju mistrzyń z Chin i Danii (Gong Ruina i Camilla Martin). Portal Sport.pl ilustruje depeszę PAP zdjęciem Dunki Tine Rasmussen (obecnie Baun) tryumfującej (w spódniczce) po zwycięstwie w finale All England Open Badminton Championships 2010 nad Chinką Wang Yihan (w spodenkach). Inne zdjęcie tam zamieszczone przedstawia piękną Hinduskę Jwalę Guttę, która uwielbia grać w spódniczce. Jednak Gutta jest przeciwniczką nakazu, który — jej zdaniem — wprawdzie może zwiększyć zainteresowanie badmintonem, ale zmuszanie do noszenia określonego stroju nie uwględnia indywidualnego poczucia wygody. — Nie jestem pewna, czy ludziom się spodoba, gdy usłyszą, co mają nosić, a czego nie — powiedziała niedawno Jwala. Trzecie zdjęcie w sport.pl jest natomiast jakimś nieporozumieniem. Portal Onet.pl zamieścił z kolei zdjęcie preferującej szorty innej uroczej Hinduski — Sainy Nehwal. PAP cytuje jej opinię: możemy grać w spódnicach, ale to nie powinno być obowiązkiem. Negatywne opinie o grze w spódniczkach wyrażają sławne rywalki naszej Nadii Zięby w grze mieszanej — Lilyana Natsir (Indonezja) i Yu Yang (Chiny). Fot. © Katarzyna Karpińska, BadmintonZone.pl (archiwum) jr |
|
| © BadmintonZone.pl | zaloguj | |