|
2020-01-31,
Kędzierzyn-Koźle
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
ZŁA PASSA TRWA
31.01.2010. Kolejną porażkę odnotował w rozgrywkach 8. rundy polskiej ekstraklasy Technik Głubczyce. I tym razem dała się we znaki absencja Maxime'a Mory i Wojciecha Szkudlarczyka. Grający w osłabionym składzie Technik zdołał zdobyć w spotkaniu przeciwko drużynie UKS Kędzierzyn-Koźle zaledwie 2 punkty — w obydwu zwycięstwach maczała palce Agnieszka Wojtkowska. W parze z Natalią Pocztowiak, a następnie w duecie z Patrykiem Szymoniakiem.
Świetnie zaprezentował się w niedzielnych meczach Wojciech Poszelężny (fot.), wysoko wygrywając singla z Patrykiem Szymoniakiem i debla w parze z Krzysztofem Maślanką przeciwko Łukaszowi Barszczewskiemu i Przemysławowi Urbanowi. W rozmowie z dziennikarzami serwisu internetowego "Moje Miasto" podkreślał, że ma wiele powodów do radości: Zrobiłem sobie piękny prezent urodzinowy. Do mojej wygranej w grze pojedynczej dołożyłem cegiełkę w deblu i mój zespół potwierdził, że zasłużył na miano rewelacji kończącego się sezonu. Marzyłem o tym, by w naszym mieście był badminton z prawdziwego zdarzenia. Zadowolony był również partner deblowy Poszelężnego, będący równocześnie trenerem UKS-u: Udał się nam rewanż za porażkę w pierwszej rundzie w Głubczycach. Ta wygrana mogła być jeszcze bardziej okazała, bowiem debel kobiet miał szansę na zwycięstwo. Już czujemy smak medalu w naszym pierwszym sezonie w gronie najlepszych. Nasz rywal był wprawdzie osłabiony kadrowo, ale za naszą determinację zasłużyliśmy na nagrodę. Osiągnęliśmy niewątpliwy sukces. Mimo porażek nadzieję na medal ma trenerka Głubczyc, Bożena Haracz: Z przegranej nie robię tragedii. Tylko w jednym meczu mogłam wstawić do składu wszystkich najlepszych. Mimo to liczymy się w rywalizacji o strefę medalową. W meczu z UKS-em miał wystąpić chiński zawodnik, ale niestety "utknął" na granicy. W mało optymistycznym tonie wypowiadała się jedna z czołowych zawodniczek Technika — Natalia Pocztowiak: Jakieś fatum zawisło nad nami w tym sezonie. Nadal odczuwam skutki kontuzji. Dolegliwości zdrowotne nie ominęły moich kolegów i trzeba było łatać dziury juniorami. Ze swoich gier nie mogę być w pełni zadowolona, chociaż wygrana w grze podwójnej dała nam pierwszy punkt. UKS Kędzierzyn-Koźle — Technik Głubczyce (31.01.2010) 3:2 Wojciech Poszelężny — Patryk Szymoniak 21:10 21:11 Angelika Węgrzyn — Natalia Pocztowiak 21:17 14:21 21:14 Krzysztof Maślanka / Wojciech Poszelężny — Łukasz Barszczewski / Przemysław Urban 21:18 21:15 Monika Bieńkowska / Angelika Węgrzyn — Natalia Pocztowiak / Agnieszka Wojtkowska 23:21 21:23 12:21 Adrian Dziółko / Monika Bieńkowska — Patryk Szymoniak / Agnieszka Wojtkowska 16:21 21:15 12:21 Fot. © Paweł Staręga, BadmintonZone.pl (archiwum) pola |
|
| © BadmintonZone.pl | zaloguj | |