|
2019-09-27,
Tokio
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
DRUGOPLANOWI CHIŃCZYCY W ROLACH GŁÓWNYCH
27.09.2009. Nieoczekiwanym zwycięstwem rezerwowej pary z Tajlandii zakończył się w niedzielę turniej Japan Open. To pierwszy znaczący sukces pary Songphon Anugritaywon/ Kunchala Voravichitchaikul (fot.). Azjaci ograli nie byle kogo, bo rozstawionych z nr. 6. Joachima Fischera Nielsena / Christinnę Pedersen. W pierwszym secie wzięło górę doświadczenie Duńczyków, ale dwa pozostałe — łącznie z niebywale emocjonującym, ostatnim setem, gdzie grano na przewagi — zdominowali młodzi badmintoniści z Tajlandii. Po meczu Anugritaywon odtwarzał nastroje podczas gry: - Byliśmy bardzo zdenerwowani w pierwszym secie. Próbowaliśmy grać najlepiej, jak potrafimy, ale gra pod presją spowodowała, że popełnialiśmy masę błędów technicznych. W tym momencie pokonanie nas nie stanowiło żadnego problemu dla Duńczyków. Po pierwszym secie nasz trener ustawił nas i nerwy trochę opadły. Skupiliśmy się na tym, aby iść punkt po punkcie do przodu. Odnaleźliśmy w sobie nową determinację, która pozwoliła lepiej wykorzystać nasze umiejętności. Skromnie podsumował również wygraną: To było dla nas wspaniałe zwycięstwo, wiele osób z publiczności uśmiechało się do nas. Będziemy teraz ciężko trenować, aby utrzymać formę i dorównać naszej wspaniałej parze seniorów Prapakamol / Thungthogkam.
Stosunkowo dużo medali (3 złote, 1 srebrny) zdobyły w Japonii Chiny i to mimo tego, że wcale nie wysłały na turniej swoich czołowych zawodników. Gospodarze mieli zapewne najwięcej pretensji o finał debla kobiet, w którym para Ma Jin / Wang Xiaoli odebrała złoty medal japońskiemu duetowi Maeda / Suetsuna. Singel kobiet już zdecydowanie zdominowały Chinki. Wydawało się jednak, że widzowie są trochę rozczarowani grą wschodzącej gwiazdy badmintona — Wang Xin. Młodziutka singlistka była bez szans w starciu z bezlitosną Wang Yi Han. Ta ostatnia kokietowała po meczu dziennikarzy: - To naprawdę wspaniałe uczucie wygrać tutaj, zupełnie jak przed rokiem. Choć zyskałam wiele na dojrzałości, szybkości i wytrzymałości, wcale nie myślałam o zwycięstwie na tym turnieju. Teraz, kiedy Xie Xingfang jest na emeryturze, jestem bardziej zmotywowana do bycia w centrum uwagi i zaistnienia zagranicą. Będę wkładać w treningi więcej wysiłku. Dzięki Bao Chunlai'owi również trzeci złoty krążek powędrował w ręce Chińczyków. Bao znacznie górował tym razem nad rozstawionym z nr. 4. Taufikiem Hidayatem. Po zwycięskim meczu wyjaśniał tajemnicę swojego sukcesu: Widziałem Taufika grającego poprzedniego dnia i zorientowałem się, że musi być bardzo zmęczony po trzech poprzednich meczach. To zadecydowało o tym, że postawiłem na długie, męczące wymiany zamiast gry ofensywnej. Muszę powiedzieć, że byłem bardzo zdziwiony tym, że wygrałem tak łatwo. Próbowałem po prostu ganiać Taufika po wszystkich czterech rogach boiska i dziś świetnie to zadziałało. W tym turnieju trudniejsze były dla mnie pierwsze rundy. Grałem pod ogromną presją, jako że nie przyjechali tutaj Lin Dan i Chen Jin. Dla odmiany, debel mężczyzn rozegrał się wśród Indonezyjczyków. Rozstawieni z nr. 1. weterani Kido / Setiawan trafili na świeży duet Dasuki / Sukmawan. Ci ostatni grali bardzo nierówno, być może stremowani spotkaniem ze swoimi sławnymi rodakami. Najpierw przegrali do 9 punktów, by w drugim secie doprowadzić do podwyższania. Markis Kido podkreślał po spotkaniu: - Mieliśmy wiele szczęścia w drugim secie, kiedy nasi przeciwnicy zaczęli grać naprawdę dobrze. Pomogła nam dobra komunikacja i duch walki. Sądzę, że graliśmy na 90% naszych możliwości. Trochę się przeraziliśmy ewentualnością gry 3. seta, jednak ostatecznie okazało się, że z każdym punktem idzie nam lepiej. Mamy w planach wygrać jeszcze przyszłoroczne All England oraz Asian Games. W turnieju nie wystartował żaden z Polaków. Wyniki finałów (27.09.2009) Gra pojedyncza mężczyzn BAO Chunlai (ChRL) — Taufik Hidayat (*4, Indonezja) 21:15 21:12 (0:38). Gra pojedyncza kobiet WANG Yi Han (*4, ChRL) — WANG Xin (ChRL) 21:8 21:9 Gra podwójna mężczyzn Markis KIDO / Hendra SETIAWAN (*1, Indonezja) — Yonathan Suryatama DASUKI / Rian SUKMAWAN (Indonezja) 21:9 24:22 Gra podwójna kobiet MA Jin / WANG Xiaoli (*5, ChRL) — Miyuki MAEDA / Satoko SUETSUNA (*7, Japonia) 21:19 21:18 Gra mieszana Songphon ANUGRITAYWON / Kunchala VORAVICHITCHAIKUL (Tajlandia) — Joachim FISCHER NIELSEN / Christinna PEDERSEN (*6, Dania) 13:21 21:16 22:20. Otwarte mistrzostwa Japonii w badmintonie. YONEX Open Japan 2009, 22-27 września 2009, Tokio (Japonia). Turniej z cyklu Super Series. Pula nagród: 200 tys. dol. Zobacz również wyniki na stronie tournamentsoftware.com. Fot. © BadmintonPhoto.com (live) pola |
|
| © BadmintonZone.pl | zaloguj | |