2019-07-26, Bangkok
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
ZWYCIĘZCA GRA, JE i ŚPI

26.07.2009. Jedną z największych niespodzianek zakończonego w niedzielę turnieju Thailand Open było pokonanie w półfinale weteranów, duetu Chandra / Gunawan, przez nikomu nieznany debel Chan Peng Soon / Lim Khim Wah.
Debiutanci bez większych problemów poradzili sobie również w finale z rodakami, parą Choong / Lee, zdobywając złoto. Po decydującym meczu zdobywcy najwyższego miejsca na podium nie kryli radości, ale i... zdumienia. Lim ekscytował się: Trenujemy głównie miksta, to nasz pierwszy wspólny występ. Z tego powodu nie czuliśmy żadnej presji podczas gry. Nie mieliśmy nic do stracenia i po prostu zagraliśmy najlepiej, jak potrafiliśmy.

Niewiele osób spodziewało się również, że najlepszym singlistą tajlandzkiego turnieju okaże się Nguyen Tien Minh (fot.). Wietnamczyk pokonał w finale świetnego Bonsaka Ponsanę, który z pewnością liczył na złoty krążek zdobyty przy aplauzie rodzimej publiczności. Zwycięzca tłumaczył dziennikarzom tajemnicę swojego sukcesu: Ciężko pracowałem. Podczas samego turnieju byłem natomiast zrelaksowany i to były najlepsze zawodny mojego życia oraz najlepszy mecz mojego życia. Teraz zamierzam wrócić do domu, aby wypocząć, a potem rozpocznę przygotowania do mistrzostw świata. Następnie Wietnamczyk dodał z rozbrajającą szczerością: Badminton to 80% mojego życia, 10% to jedzenie i 10% — spanie.

Jedyną konkurencją, w której udało się zatriumfować gospodarzom była gra mieszana. W finale spotkały się tu dwie pary: Anugritayawon / Voravichitchaikul oraz Prapakamol / Thoungthongkam. Wbrew rozstawieniu wygrali ci pierwsi, choć walka o pierwsze miejsce trwała aż trzy sety.

Zabawnie potoczyły się losy singlistek — w grze o najwyższą stawkę spotkały się dwie kwalifikantki z Chin: Liu Jian oraz Wang Rong. Liu mogła być naprawdę zadowolona ze swojego występu w Tajlandii. Nie dość, że zdobyła swoje pierwsze złoto w międzynarodowym spotkaniu, to w trakcie całego turnieju nie straciła nawet jednego seta.

Najbardziej zażartym pojedynkiem tego dnia był debel kobiet. Zmierzyły się w nim dwie pary z Chin stanowiące niegdyś podporę tamtejszej kadry: Yang Wei / Zhang Jiewen oraz Gao Ling / Wei Yili. Po niespełna godzinnym pojedynku złoty krążek zawisł na szyjach olimpijskich czempionek Yang / Zhang.

W turnieju nie wystartował żaden z Polaków.

Wyniki finałów (26.07.2009)
Gra pojedyncza mężczyzn
Nguyen Tien Minh (2*, Wietnam) — Boonsak Ponsana (3*, Tajlandia) 21:16 21:13
Gra pojedyncza kobiet
Liu Jian (ChRL) — Wang Rong (ChRL) 21:16 21:18
Gra podwójna mężczyzn
Chan Peng Soon / Lim Khim Wah (Malezja) — Choong Tan Fook / Lee Wan Wah (1*, Malezja) 20:22 21:14 21:11
Gra podwójna kobiet
Yang Wei / Zhang Jiewen (2*, ChRL) — Gao Ling / Wei Yili (4*, ChRL) 22:24 21:17 21:15
Gra mieszana
Songphon Anugritayawon / Kunchala Voravichitchaikul (2*, Tajlandia) — Sudket Prapakamol / Saralee Thoungthongkam (1*, Tajlandia) 11:21 21:17 21:14.

Otwarte mistrzostwa Tajlandii w badmintonie. SCG Thailand Open 2009, 21-26 lipca, Bangkok (Tajlandia). Turniej z cyklu: Grand Prix Gold. Pula nagród: 120 tys. dol. Zobacz również wyniki na stronie tournamentsoftware.com.

Fot. © BadmintonPhoto.com (archiwum)

pola

© BadmintonZone.pl | zaloguj