2013-09-16, Warszawa
Z perspektywy 35 lat (12)
Dlaczego w Głubczycach? 40-lecie klubu LKS Technik (część I)
Był rok 1982, gdy po raz pierwszy na zebraniu Zarządu Polskiego Związku Badmintona w Warszawie ówczesny dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej Urzędu Wojewódzkiego w Opolu Zbigniew Przybylski nieśmiało postawił wniosek: Głubczyce muszą mieć nowa halę na potrzeby badmintona. Na sali zapanowała cisza. Hala w Głubczycach?
Musiało jeszcze minąć kilka lat, aby projekt budowy nabrał tempa. Po wielu konsultacjach, perturbacjach, jazdach do Warszawy, wizytach w GKKFiT w roku 1988 ruszyły prace budowlane. I tu pewnie nasuwa się Wam pytanie, dlaczego pierwsza hala do badmintona miała powstać z pomocą Polskiego Związku Badmintona właśnie w Głubczycach?

W tym miejscu muszę na chwilę wrócić do klubu LKS Technik Głubczyce, który od roku 1966 związał się z badmintonem – ale wtedy nie był znanym klubem, dopiero raczkował... Prekursorem był Bolesław Zdeb, który działając w przyzakładowym ognisku TKKF „Unia”, wprowadził badminton do programu zajęć. Będąc na obozie szkoleniowo-wypoczynkowym w miejscowości Wilkasy na Mazurach, zetknął się z Julianem Krzewińskim, który propagował badminton w ramach zajęć rekreacyjno-sportowych. Tam też Bolesław Zdeb zapoznał się z regułami gry oraz podstawowymi przepisami dotyczącymi nowej dyscypliny.

Zajęcia w głubczyckim TKKF „Unia” były nietypowym treningiem i polegały na nauce trafiania i przebijania lotki na drugą stronę. W nauce tej obok Bolesława Zdeba uczestniczyli: Edward Małecki. Andrzej Zarada, Jerzy Zawadzki. Grano wtedy rakietami typu „Indianin” i ciężką lotką plastikową „Wessa”, które zainteresowani kupowali za własne pieniądze. Ze zrozumiałych względów rolę „trenera” spełniał Bolesław Zdeb, posiadający najwięcej wiadomości teoretycznych i umiejętności praktycznych. W Zakładach „UNIA” Bolesław Zdeb pracował jako referent ds. socjalnych, co ułatwiało mu wprowadzanie „kometki” do zakładowej spartakiady oraz programu zajęć ogniska. Badminton znalazł się po raz pierwszy w programie Centralnej Spartakiady Włókniarzy w 1967 r. Był to dodatkowy bodziec dla Bolesława Zdeba, który widział szansę rozpropagowania dyscypliny na większą skalę. W kwietniu 1967 r. poprowadził nabór chętnych do uprawiania badmintona. Odbyło się to na zasadzie prywatnych zachęt wśród uczniów Przyzakładowej Szkoły Zawodowej przy Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „Unia” w Głubczycach. Ponadto w aspekcie zbliżającej się Centralnej Spartakiady Włókniarzy zorganizowano turnieje badmintona dla pracowników. Wtedy też zostały zakupione przez ognisko TKKF „Unia” pierwsze rakiety, lotki oraz siatki. W roku 1966 ze względu na brak sali „treningi” odbywały się na boisku przyszkolnym Liceum Ogólnokształcącego w Głubczycach aż do późnej jesieni. Pod kierunkiem Bolka trenowały przede wszystkim dziewczęta: Halina Pawlicka, Teresa Sybilla, Elżbieta Wąsowicz. We wrześniu, podczas rozgrywanej Spartakiady Włókniarzy, Halina Pawlicka zdobyła tytuł mistrzyni. Poinformowało o tym radio zakładowe i wtedy dopiero rozpoczęła się moda na badmintona.

Sukcesy w zawodach badmintonowych spowodowały napływ dziewcząt chętnych do uprawiania badmintona. Dziewczęta uczyły się w Przyzakładowej Szkole Zawodowej Zakładów Przemysłu Dziewiarskiego „Unia”.

W roku 1968 po odbyciu zasadniczej służby wojskowej wrócił do Głubczyc Ryszard Borek (piłkarz sekcji ZKS „Polonia” Głubczyce). Nieporozumienia w tym klubie sprawiły, że Ryszard Borek zaprzestał uprawiania piłki nożnej. Jako człowiek aktywny fizycznie zaczął się rozglądać za inną dyscypliną sportową. Przypadek sprawił, że w końcu maja 1968 r. trafił na boisko Liceum Ogólnokształcącego, gdzie odbywały się zajęcia sympatyków badmintona. Pierwsze próby i zmagania z badmintonem zakończyły się niepowodzeniem. Rysiek był osobą niezwykle ambitną i dążącą do celu. Nie poddał się, wręcz przeciwnie postanowił na poważnie zająć się badmintonem, najpierw ucząc samego siebie.
Ryszard pożyczył rakiety od Janusza Sikory i wraz ze swym przyjacielem Ryszardem Mazurem rozpoczęli odbijanie lotki w parku, ponieważ nie znaleźli miejsca w grupie Bolesława Zdeba. Zapał i rosnące umiejętności spowodowały, że wokół Ryśka było coraz więcej chętnych do gry w badmintona.

Wyrysowano boisko badmintonowe na kortach tenisowych w Głubczycach i w ten sposób powstało niejako drugie „centrum”. Grupę tę tworzyli: Ryszard Borek, Franciszek Czyżowicz, Józef Bugnar, Roman Ślepecki, następnie dołączyła do nich Józefa Ciurys, późniejsza świetna zawodniczka i żona Ryśka. Przełom roku 1969 i 1970 stał się dla nich okresem intensywnej pracy, gdyż treningi w okresie zimowym nie zostały przerwane. Za pozwoleniem dyrektora Szkoły Specjalnej R. Jabłońskiego udostępniono im salę gimnastyczną. Ryszard Borek przejął na siebie funkcje szkoleniowca, a Bolesław Zdeb zajął się sprawami organizacyjnymi. Pojawiły się w głubczyckim badmintonie nowe twarze: Bożena Wilczyńska, Maria Rochan i Stanisław Rosko. Ciężka i mozolna praca zaczęła przynosić oczekiwane efekty. Do sekcji dołączyli uczniowie szkół podstawowych: Jan Drożdziel, Karol Hawel i Jerzy Buniak. W 1972 r. odbył się kurs instruktorski (część ogólna) we Wrocławiu, w którym brali udział przyszli szkoleniowcy Ryszard Borek i Bolesław Zdeb. Udział w tym kursie spowodował dalsze zmiany w systemie szkolenia. Wprowadzony został trening specjalistyczny oraz preferowanie ofensywnego stylu gry.

Pierwsze Drużynowe Mistrzostwa Polski w badmintonie, które odbyły się w styczniu 1974 roku we Wrocławiu, organizowane przez Centralną Komisję Badmintona przy TKKF, przyniosły tytuł Mistrza Polski drużynie TKKF „Unia” Głubczyce, przed TKKF „Olimpia Wrocław i TKKF ZSBO Kraków, TKKF „Bolesław” Bukowno, KS ”Unia” Bieruń Stary i TKKF „Iskra” Gliwice. Systematyczne szkolenie, osiągane wyniki sportowe powodowały napływ zawodników do sekcji. W roku 1975 zawodnicy TKKF „Unia” zanotowali kolejne zwycięstwo, zdobyli tytuł Drużynowego Mistrza Polski. W składzie drużyny wystąpili: Józefa Ciurys, Bożena Wilczyńska, Ryszard Borek, Stanisław Rosko i Karol Hawel.
W następnym roku znowu zdobyto tytuł Drużynowego Mistrza Polski, w składzie poszerzonym o dwie zawodniczki – Elżbietę Utecht i Bożenę Wojtkowską. Po sukcesach drużynowych zawodnicy TKKF „Unia” zaczęli odnosić zwycięstwa indywidualne. W listopadzie 1976 r. Elżbieta Utecht, jako pierwsza badmintonistka z Głubczyc, zdobyła złoty medal w Iindywidualnych Mmistrzostwach Polski seniorów w grze pojedynczej kobiet, a Bożena Wojtkowska w tej samej kategorii, już jako 13-latka, zdobyła medal brązowy. Kontakty zagraniczne z klubem „Żelczary” Bohumin nie tylko umożliwiają kontakt z badmintonem na wyższym poziomie, ale również rozwiązują problemy sprzętowe: brak lotek i rakietek.

Do sekcji trafiają działacze, koledzy Ryszarda Borka i Bolesława Zdeba. Są to Marian Masiuk i Zbigniew Polek. W roku 1976 decydują o zmianie klubowej z ogniska TKKF „Unia” na ZKS „Polonia” Głubczyce, działający przy Zakładach Przemysłu Dziewiarskiego „Unia”.

Funkcję prezesa w tym czasie sprawował Janusz Łobos, kierownik działu socjalnego w Zakładach „Unii”, który jako jeden z nielicznych mających wpływ na działalność rekreacyjno-sportową, popierał głubczycki badminton.

Początkowy okres zmiany przynależności sekcji badmintona był korzystny, szczególnie pod względem organizacyjnym. Środki finansowe, jakie otrzymała sekcja, zabezpieczały potrzeby badmintonistów, tj. zakup sprzętu, wyjazdy na turnieje. Jednak w odczuciu działaczy sekcji piłki nożnej badminton stanowił pewne zagrożenie dla piłkarzy, którym ograniczono dotacje zakładowe. Dla lepszego odpierania nacisków zwolenników piłki nożnej dokonano wyboru zarządu badmintona z przewodniczącym Marianem Masiukiem na czele. Współpraca ze szkołami, wsparcie finansowe otrzymane z Wydziału Oświaty i Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Miasta i Gminy spowodowały dynamiczny rozwój badmintona. Na mocy porozumienia pomiędzy klubami sekcja badmintona została przekazana z TKKF „Unia” do ZKS „Polonia” Głubczyce. Miało to stworzyć lepsze warunki pracy w sekcji oraz otwierało większe możliwości powołania Polskiego Związku Badmintona.

Mając na względzie stały wzrost znaczenia badmintona w Głubczycach i rozwój badmintona w Polsce, przedstawiciele dziewięciu klubów z całej Polski spotkali się w dniu 29 maja 1977 r. właśnie w Głubczycach i podpisali deklarację założycielską Polskiego Związku Badmintona. W kolejności deklaracje podpisali: Bolesław Zdeb – ZKS Polonia Głubczyce, Mieczysław Zyśk – SKS Start Gdynia, Roman Słota – KS Stal Brzezinka Mysłowice, Jerzy Suski – KS Stal FSO Warszawa, Andrzej Szalewicz – KS Stal FSO Warszawa, Marian Krasowski – BZKS Chrobry Opole, Eugeniusz Jaromin – KS Unia Bieruń Stary, Jerzy Szuliński – GHKS Bolesław Bukowno, Wiesław Tomaszewski – AZS Katowice, Janusz Musioł – AZS AWF Wrocław. W zebraniu uczestniczył Lesław Sosnowski, radca prawny Polskiej Federacji Sportu, który zaproponował powołanie pięcioosobowego składu Tymczasowego Zarządu, kierującego sprawami badmintona do czasu zjazdu i oficjalnego powołania Polskiego Związku Badmintona. Zarząd tymczasowy powołany został w składzie: prezes Andrzej Szalewicz, wiceprezes ds. organizacyjnych Julian Krzewiński, wiceprezes ds. sportowych Janusz Musioł, członkowie Eugeniusz Jaromin i Jerzy Wrzodak. Na tym zebraniu poinformowano obecnych o sukcesie, jakim było sprowadzenie z Chin do Polski 60 tysięcy lotek piórowych dla potrzeb treningów, oznaczonych kolorem granatowym, a także 60 tysięcy lotek piórowych do gier turniejowych, oznaczonych na zielono. To ważne dla polskiego badmintona spotkanie odbyło się w Głubczycach w dowód uznania dla dwóch osób, które na swoich barkach wyniosły badmintona z Głubczyc na korty Polski i międzynarodowe. Decyzją nr 6010/397/77 z dnia 27 sierpnia 1977 r. III Wydział Spraw Wewnętrznych Urzędu m.st. Warszawy wpisał do rejestru stowarzyszeń i związków pod numerem 1011 Polski Związek Badmintona.

Wydział Kultury Fizycznej i Turystyki w Głubczycach zobowiązał się do pokrycia kosztów wynajmu hali dla sekcji badmintona w wymiarze 12 godzin tygodniowo. Jesienią 1979 roku w nagrodę za osiągnięcia sportowe Dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej przekazał sekcji autokar Robur zwany „dyskoteką”, aby rozwiązać ciągłe kłopoty transportowe.
W roku 1980 zawodniczki z Głubczyc, Ewa Rusznica i Bożena Wojtkowska, reprezentowały Polskę na mistrzostwach Europy seniorów w Groningen (Holandia), w których po raz pierwszy wystartowała reprezentacja Polski. W tym samym roku powołano kadrę narodową seniorów, której trzon tworzyli właśnie zawodnicy ZKS „Polonia” Głubczyce: Maria Bahryj, Ewa Rusznica, Bożena Wojtkowska, Stanisław Rosko i Kazimierz Ciurys. W kategorii juniorów w kadrze znaleźli się również reprezentanci klubu z Głubczyc: Zofia Żółtańska, Bożena Siemieniec, Jerzy Dołhan i Grzegorz Olchowik.

17 października 1980 roku nastąpiło przeniesienie sekcji badmintona ZKS „Polonii” do LKS „Technik”. Przyczyną zmiany przynależności klubowej były ciągłe konflikty między działaczami badmintona i piłki nożnej.

Fot. 1. Stoją od lewej: Marian Masiuk, Ryszard Borek, Jerzy Dołhan, Kazimierz Ciurys, Ryszard Lachman, Jadwiga Ślawska, Andrzej Szalewicz, Julian Krzewiński, Stanisław Rosko. Siedzą od lewej: Jarosław Bąk, Barbara Zimna, Ewa Rusznica, Bożena Wojtkowska, Bożena Siemieniec, Zofia Żółtańska, Grzegorz Olchowik.
Fot. 2. Głubczyce.
Fot. 3. Bożena Wojtkowska-Haracz i Andrzej Szalewicz.
Fot. 4. Na fot. widoczni m.in.: sekretarz klubu LKS Technik Głubczyce, Andrzej Szalewicz, Andrzej Majewski, Jadwiga Ślawska-Szalewicz.

Jadwiga Ślawska-Szalewicz

cdn.

Fot. Jadwiga Ślawska-Szalewicz (archiwum)

W związku z jubileuszem Polskiego Związku Badmintona kontynuujemy publikację cyklu złożonego ze wspomnień i historycznych refleksji Jadwigi Ślawskiej-Szalewicz. Była prezes PZBad, była wiceprezydent Europejskiej Unii Badmintona (EBU — obecnie Badminton Europe, BE), honorowa prezes PZBad, pisze również często o badmintonie w swoim blogu "Okiem Jadwigi", poświęconym zresztą o wiele szerszej tematyce.

Poprzedni odcinek zamieściliśmy 29.08.2013.

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj