2022-05-07, Józefosław k. Warszawy
SKB zdobył mistrzostwo rzutem (smeczem) na taśmę
Badmintoniści SKB Litpol-Malow Suwałki zdobyli swój 19. tytuł Drużynowych Mistrzostw Polski (rozgrywanych obecnie pod nazwą: Lotto Ekstraliga). Rozegrana w ciągu jednego dnia w hali LAVO w podwarszawskim Józefosławiu faza play-off tych całosezonowych rozgrywek dostarczyła kibicom nadspodziewanie wielkich emocji z obsadzonymi w roli głównych bohaterów: Danyło Bosniukiem i Kamilą Augustyn (fot. 1).

Faworytem do tytułu mistrzowskiego był zespół ABRM Warszawa, choć było oczywiste, że inni potentaci polskiego badmintona tanio skóry nie sprzedadzą. Tym bardziej że obsadzenie ABRM w roli faworyta stało się już mniej oczywiste, kiedy okazało się, że tym razem drużyna nie dysponuje Hiszpanem Pablo Abianem, który w fazie zasadniczej Ekstraligi był niezawodnym dostarczycielem punktu dla ABRM w grze pojedynczej. Analogiczną dostarczycielką punktu dla ABRM była wcześniej Rosjanka Jewgienia Kosecka, notowana obecnie na 29. miejscu listy światowej. Z powodu wykluczenia badmintonistów Rosji po napaści tego państwa na Ukrainę ABRM stracił wsparcie tej zawodniczki. Godną zastępczynią Koseckiej w decydującym dniu Ekstraligi stała się niejako aktualna wicemistrzyni Europy, Szkotka Kirsty Gilmour, (fot. 2) obecnie numer 17 rankingu światowego singlistek.

Jednak w grze podwójnej maestria Gilmour nie jest tak niepodważalna jak w singlu i oto w rozgrywanym w pierwszej sesji play-offu (zob. album zdjęć na Facebooku Badzine Poland) półfinale przeciwko Unii Bieruń debel Gilmour, Zuzanna Jankowska ustąpił parze Anna Czuchra, Joanna Podedworny (fot. 3) 15:7 8:15 14:15. W efekcie omal nie doprowadziło to do konieczności rozgrywania w spotkaniu ABRM — Unia kompletu gier (gra się do zdobycia czterech punktów przez jedną z drużyn). Jednak Mateusz Dubowski (ABRM) zdołał wygrać trzeciego seta z Bułgarem Ilijanem Stojnowem (Unia) 15:14, co pozwoliło wykorzystać faworytom szansę na zwycięstwo w stosunku 4:2.

Identycznym wynikiem zakończył się rozgrywany równolegle — na telewizyjnym korcie — półfinał renomowanych rywali z województwa podlaskiego. Inicjatywę w meczu przejęli aktualni wicemistrzowie Polski, SKB Litpol-Malow Suwałki, gdyż ich — będący w świetnej dyspozycji —
debel Robert Cybulski, Przemysław Szydłowski (fot. 4) niespodziewanie łatwo rozprawił się ze słynnymi specjalistami gier podwójnych, Pawłem Śmiłowskim i Wojciechem Szkudlarczykiem 15:8 15:10. Wyrównanie na 1:1 przez Hubal było tylko kwestią czasu, ponieważ grający dla niego debel Polina Buhrowa i Marija Stoliarenko to zgrana para z kadry Ukrainy.

Suwałczanie ponownie wyszli na prowadzenie dzięki zwycięstwu Ukraińca Danyło Bosniuka nad Michałem Rogalskim 15:6 10:15 15:11. Teraz SKB liczył niewątpliwie na podwyższenie prowadzenia na 3:1, gdyż ich Ukrainka Maria Ulitina powinna sobie poradzić z 18-letnią (ale bardzo utalentowaną), wspomnianą wcześniej
 Poliną Buhrową (fot. 5). Tak się nie stało. Ulitina zawiodła na tym samym korcie, na którym rok wcześniej — też niespodziewanie — uległa Białorusince Alesji Zajcewej, co bardzo pomogło wówczas Hubalowi zdetronizować SKB. Tak samo jak wtedy Ulitina straciła gładko pierwszego seta, wygrała drugiego i w trzecim zabrakło jej zimnej krwi (6:15 15:13 13:15). Trzeba mieć jednak świadomość, że wygranie przez faworyta seta rozgrywanego do 15 punktów nie jest tym samym co wygranie seta na typowym dystansie 21 punktów. W lidze o niespodzianki jest nieco łatwiej.

Po raz trzeci SKB wyszedł na prowadzenie, kiedy Mateusz Świerczyński, który w trakcie pojedynku potrzebował pomocy medycznej, pokonał Macieja Poulakowskiego 15:8 15:9. Hubal mógł jak najbardziej wyrównać, gdyby Marija Stoliarenko pokonała
Ulyanę Volskayą (fot. 6). Jednak waleczna badmintonistka z Suwałk rozegrała rewelacyjnie pojedynek, kończąc go minimalną wygraną 15:13 9:15 15:13. Dało to suwałczanom awans do finału, nie było potrzeby rozgrywania miksta.

W przerwie pomiędzy półfinałami play-off a meczami o medale ekstraklasy rozegrano baraż o miejsce w Ekstralidze pomiędzy przedostatnią drużyną mijającego sezonu (Plesbad Pszczyna) a wicemistrzem I ligi (Badminton School Gdynia). Po w sumie wyrównanym spotkaniu wygrał zespół Badminton School Gdynia 4:2 (zob. album zdjęć na Facebooku Badzine Poland).

Finał rozpoczął się w wydaniu suwałczan podobnym popisem debla Cybulski, Szydłowski jak to miało miejsce kilka godzin wcześniej. Tym razem nie dali szans duetowi Miłosz Bochat, Wiktor Trecki. Ale w finale powtórzyła się też historia z półfinału SKB — Hubal. Teraz ABRM odpowiadał suwałczanom punkt za punkt. Na 1:1 wyrównał ABRM po zwycięstwie debla Kirsty Gilmour, Magdalena Świerczyńska (fot. 7) nad Aleksandrą Goszczyńską i Karoliną Szubert. Na oczywistą wygraną Bosniuka z Bartoszem Krajewskim punktem dla ABRM odpowiedziała Gilmour, pokonując Kamilę Augustyn 15:7 15:14.

Do rozegrania pozostały trzy gry (pod warunkiem, że pierwsze dwie nie padną łupem jednego z finalistów). Dramaturgia była jakby dozowana przez niewidocznego reżysera, bo doszło po kolei do trzech trzysetówek, a każda kolejna była bardziej zacięta. Duńczyk Emil Holst (w półfinale nie grał, gdyż w każdym spotkaniu może wystąpić w danym zespole maksymalnie dwóch zawodników/zawodniczek zagranicznych, a wtedy SKB wystawił Bosniuka i Ulitinę) uporał się po przejściowych kłopotach z Mateuszem Dubowskim. SKB prowadził 3:2.  Ulyana Volskaya chciała znów dać suwalskiemu klubowi wygraną 4:2, ale — choć ruszyła z impetem — oddała w trzecim secie pełną kontrolę aktualnej mistrzyni Polski Zuzannie Jankowskiej (fot. 8) (zresztą na owych mistrzostwach Jankowska pokonała Volskayą w dwóch setach).

O mistrzostwie musiało więc zadecydować starcie mikstów. Danyło Bosniuk i Kamila Augustyn, niezgrani, tracący punkty wskutek nieporozumień, przegrali zdecydowanie pierwszą partię z Miłoszem Bochatem i Magdaleną Świerczyńską (fot.) — do dziewięciu. W drugim secie para ABRM, imponująca do tej pory świetnymi serwami, returnami i utrzymaniem agresywnej gry, zaczęła popełniać niewymuszone błędy, co pozwoliło ich rywalom "odzyskać teren" (15:11). W decydującym secie przewagę uzyskali Bochat i Świerczyńska, ale nie demonstrowali już koncentracji takiej jak w pierwszej odsłonie meczu. Miłosz ujrzał ponadto żółtą kartkę za opóźnianie gry pomimo ostrzeżeń sędziego prowadzącego. Augustyn i Bosniuk zaczęli odrabiać kilkupunktową stratę niemal w ostatniej chwili.
Przełomowe znaczenie miał smecz Ukraińca, po którym lotka stoczyła się z taśmy na stronę miksistów ABRM. Para SKB wyrównała tym samym na 13:13 przy ogłuszającym dopingu wiernych kibiców przybyłych z Suwałk. Za chwilę było po meczu, a ekipa SKB Litpol-Malow Suwałki fetowała wraz z kibicami wspaniały sukces.

Wynik finału Lotto Ekstraligi badmintona (7.05.2022)
Robert CYBULSKI, Przemysław SZYDŁOWSKI — Miłosz BOCHAT, Wiktor TRECKI 15:12 15:9, Aleksandra GOSZCZYŃSKA, Karolina SZUBERT — Kirsty GILMOUR, Magdalena ŚWIERCZYŃSKA 9:15 10:15, Danyło BOSNIUK — Bartosz KRAJEWSKI 15:7 15:9, Kamila AUGUSTYN — Kirsty GILMOUR 7:15 14:15,
Emil HOLST — Mateusz DUBOWSKI 15:6 12:15 15:9, Ulyana VOLSKAYA — Zuzanna JANKOWSKA 15:7 12:15 6:15, Danyło BOSNIUK, Kamila AUGUSTYN — Miłosz BOCHAT, Magdalena ŚWIERCZYŃSKA 9:15 15:11 15:13.

Wynik meczu o 3. miejsce Lotto Ekstraligi badmintona (7.05.2022)
Paweł ŚMIŁOWSKI, Wojciech SZKUDLARCZYK — Karan Rajan RAJARAJAN, Ilijan STOJNOW 15:12 8:15 15:9, Polina BUHROWA, Mariia STOLIARENKO — Anna CZUCHRA, Julia PIWOWAR 15:13 15:8, Michał ROGALSKI — Karan Rajan RAJARAJAN 5:15 8:15, Polina BUHROWA — Joanna PODEDWORNY 15:11 15:10, Andrzej NICZYPORUK — Ilijan STOJNOW 11:15 14:15, Mariia STOLIARENKO — Anna CZUCHRA 15:9 15:5, Paweł ŚMIŁOWSKI, Agnieszka WOJTKOWSKA — Jakub MELANIUK, Joanna PODEDWORNY — nie rozgrywano.


Fot. © Janusz Rudziński, BadmintonZone.pl (live)

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj