2022-04-29, Madryt
Już tylko Gilmour na drodze Marin po 6. tytuł ME
W piątkowych półfinałach  indywidualnych mistrzostw Europy w badmintonie (2022 European Badminton Championships) raczej bez niespodzianek. Wygrywali niemal zawsze faworyci, a tylko kilka meczów było zaciętych.

A w sobotę na korcie starcie rówieśniczek i przyjaciółek, 28-letnich singlistek, Kirsty Gilmour (fot. 1) i Caroliny Marin, będzie dla gospodarzy kulminacją finałów. Faworytką jest ubiegająca się o już swój szósty tytuł czempionki Starego Kontynentu 
Hiszpanka (fot. 2), która broni zarazem prymatu zdobytego na poprzednich mistrzostwach, w Kijowie.

Wracająca po kontuzji Marin jest w świetnej formie i trudno sobie wyobrazić, żeby przed własną publicznością oddała taki skalp komuś innemu. Ale jak to często z rówieśniczkami bywa, historia ich pojedynków jest już dosyć długa i warto pamiętać, że niebędącej w sobotę faworytką Szkotce udało się jednak dwa razy wygrać (ostatnio w 2020 roku — to ich poprzednie starcie, w półfinale SaarLorLux Open), przy siedmiu porażkach.

Oprócz Caroliny Marin obronić tytuł sprzed roku mogą jeszcze Duńczyk Anders Antonsen (fot. 3) i bułgarskie siostry deblistki, Gabriela i Stefani Stojewe. W singlu mężczyzn byłaby to powtórka finału mistrzostw Europy w Kijowie, gdyby nie to, że panowie Antonsen i jego rodak Viktor Axelsen wtedy nie zagrali, bo ten drugi był zakażony koronawirusem. Bilans meczów na turniejach międzynarodowych między tymi — najwyżej rozstawionymi — panami to 4:3 dla Axelsena. 
Finał singla mężczyzn w Madrycie jest zarazem jedynym z duńskim udziałem, na pocieszenie Duńczyków — podwójnym.

A przecież Duńczycy mogli zdominować finały. Wystąpili w piątek we wszystkich grach,  jednak większość z nich przegrała swoje mecze. Poza wspomnianymi dwoma singlistami reszta badmintonistów z Danii przegrała swoje półfinały. Jakkolwiek w przypadku pary mikstowej Rikke Søby i Mikkel Mikkelsen brązowy medal mistrzostw Europy to wielki sukces. Pierwszy taki na ich koncie. Para ta w ćwierćfinale pokonała rozstawionych z numerem jeden Anglików Marcusa Ellisa i Lauren Smith. 
Niestety dla nich w półfinale musieli uznać wyższość pary niemieckiej Isabel Lohau, Mark Lamsfuss (fot. 4). Udał się w ten sposób Niemcom rewanż na Duńczykach, bo jeszcze w marcu przegrali z nimi łatwo, w dwóch setach, podczas German Open.

Bułgarki powinny wygrać finał debla z Niemkami, Lindą Efler i Isabel Lohau (fot. 5), choć te ostatnie w piątek zaimponowały. Pokonały mianowicie w najdłuższym półfinale rozstawioną z numerem dwa duńską parę Sarę Thygesen i Maiken Fruergaard 20:22 21:15 22:20. Panie walczyły 1 godzinę i 20 minut. Niemki wytrzymały presję w trzecim secie gdzie ze stanu 16:10 dały wyjść swoim rywalkom na prowadzenie 17:16. Końcówka jednak należała do zawodniczek z Niemiec i zagrają w finale przeciwko wspomnianym Bułgarkom. Isabel Lohau, znana dawniej pod panieńskim nazwiskiem Herttrich, imponuje także wraz ze swoim partnerem mikstowym Markiem Lamsfussem także tym, że jako jedyni wystapią w dwóch finałach. 
W mikście mają szansę na przełamanie kompleksu wobec faworytów, Thoma Gicquela i Delphine Delrue z Francji (bilans 0:3), a Mark powalczy w parze z Marvinem Seidelem o tytuł w deblu przeciwko Szkotom, Alexandrowi Dunnowi i Adamowi Hallowi (tych zaś pamiętamy z wicemistrzostwa Polish Open w Warszawie w 2017 roku, a ich dotarcie do finału w Madrycie stanowi pozytywną niespodziankę z ich strony).

W finałach zabraknie natomiast Anglików. Jako ostatni odpadł — w półfinale — debel Ben Lane, Sean Vendy. Niemcy zagrają w trzech finałach, Szkoci w dwóch. Finały zmonopolizowała generacja urodzonych w latach 90. XX wieku, nie dopuszczając ani młodszych, ani starszych, chociaż 33-letni Misha Zilberman w singlu (brąz), a zwłaszcza jego matka Svetlana (rocznik 1958) razem z Mishą w mikście (dotarli do 1/8 finału) zagrali wbrew metrykom.

Początek sobotnich gier o godz. 10.

Wyniki półfinałów (29.04.2022)
Singel mężczyzn:
Viktor AXELSEN (Dania, 1) — Misha ZILBERMAN (Izrael) 21:10 21:11 (0:27), Anders ANTONSEN (Dania, 2) — Toma Junior POPOV (Francja, 5) 21:16 19:21 21:15 (1:11).
Singel kobiet:
Carolina MARIN (Hiszpania, 1) — Neslihan YIGIT (Turcja, 6) 21:14 21:13 (0:42), Kirsty GILMOUR (Szkocja, 3) — Mia BLICHFELDT (Dania, 2) 21:19 19:21 21:10 (1:05).
Debel mężczyzn:
Alexander DUNN, Adam HALL (Szkocja, 6) — Ruben JILLE, Ties VAN DER LECQ (Holandia, 8) 21:10 22:20 (0:28), Mark LAMSFUSS, Marvin SEIDEL (Niemcy, 2) — Ben LANE, Sean VENDY (Angli, 3) 23:21 21:17 (0:39).
Debel kobiet:
Linda EFLER, Isabel LOHAU (Niemcy, 4) — Maiken FRUERGAARD, Sara THYGESEN (Dania, 2) 20:22 21:15 22:20 (1:20), Gabriela STOJEWA, Stefani STOJEWA (Bułgaria, 1) — Amalie MAGELUND, Freja RAVN (Dania, 3) 21:11 21:12 (0:33).
Mikst:
Mark LAMSFUSS, Isabel LOHAU (Niemcy, 4) — Mikkel MIKKELSEN, Rikke SØBY (Dania, 6) 12:21 21:16 21:17 (0:58), Thom GICQUEL, Delphine DELRUE (Francja, 2) — Robin TABELING, Selena PIEK (Holandia, 5) 21:19 21:15 (0:37).


Indywidualne mistrzostwa Europy w badmintonie. 2022 European Badminton Championships. 25-30 kwietnia 2022. Madryt (Hiszpania). Hala CDM Gallur. Zob. wyniki reprezentantów Polski. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. Yohan Nonotte © BadmintonPhoto.com (live)

Magdalena Kojder, Janusz Rudziński

© BadmintonZone.pl | zaloguj