Technik pozyskuje środki na utrzymanie z urzędu miejskiego i marszałkowskiego oraz z własnej działalności. Środki dla klubu z instytucji państwowych zostały w tym roku obcięte o kilkadziesiąt tysięcy złotych w stosunku do roku poprzedniego.

Przewodniczący rady miejskiej, Kazimierz Naumczyk, ma nadzieję, że mimo wszystko nie dojdzie do wycofania Technika z ekstraklasy: Sądzę, że rada gminy ugnie się nad problemem i będziemy chyba musieli pomóc Technikowi. Myślę, że jeżeli urząd marszałkowski coś by dołożył, dołożymy i my. Wiem, że chodzi o kwotę około 40 tys. zł na tegoroczną ligę.
Technika Głubczyce wesprze również starosta, jednak ze względu na obowiązujące prawo, nie może zaoferować bezpośredniego wsparcia finansowego. Józef Kozina, obiecuje: Deklarujemy wsparcie na przyszły rok, szczególnie w zakupie strojów sportowych na potrzeby klubu. Bezpośrednio gotówki dawać nie możemy.

Prezes Majewski ubolewa: Te dziedziny życia społecznego, jak kultura i sport, tracą w pierwszej kolejności. Nie jestem ekonomistą i nie wiem, czy kryzys już jest, czy jeszcze go nie ma, ale sam fakt, że się o tym mówi, powoduje daleko idącą ostrożność potencjalnych sponsorów.
Przypomnijmy, w czerwcu br. Technik Głubczyce, po 13-letniej przerwie, zdobył tytuł mistrza ekstraklasy, pokonując w finale SKB Litpol-Malow Suwałki. W drużynie grają m.in.: Przemysław Wacha, Wojciech Szkudlarczyk, Natalia Pocztowiak (fot.), Agnieszka Wojtkowska oraz Aleksandra Walaszek.

Fot. Yohan Nonotte © BadmintonPhoto.com (archiwum)