2020-02-13, Liévin
Dobry finisz Polek na drużynowych ME
Pozytywnym akcentem zakończyły Polki niezbyt wcześniej udaną rywalizację w ramach mistrzostw Europy drużyn żeńskich w badmintonie. Biało-czerwone pokonały pewnie (4:1) Hiszpanki, czyli dwukrotne brązowe medalistki drużynowych mistrzostw Starego Kontynentu.
Dodatkową satysfakcję stanowiła w tym spotkaniu wygrana, w pojedynku pierwszych singlistek, Wiktorii Dąbczyńskiej (fot. 1.) z Beatriz Corrales. Zwycięstwa te byłyby jeszcze cenniejsze, gdyby nie wypadły w konfrontacji z Hiszpankami w niesprzyjającym dla tych ostatnich momencie. 27-letnia Corrales to doświadczona zawodniczka wysokiej klasy, mająca w dorobku m.in. brązowy medal na igrzyskach europejskich w Baku. W pewnym momencie zajmowała nawet 20. miejsce w rankingu światowym. Trapią ją jednak kontuzje i miała długą przerwę w startach. Wyniki osiągane w Liévin we wcześniejszych pojedynkach świadczyły, że jest w słabiutkiej formie. Ponadto jej słabe strony dobrze zna trener kadry Robert Mateusiak, z którym współwystępowała w jednym zespole we francuskiej lidze.

Również drużyna hiszpańska nie przedstawiała dawnej wartości. Sama Carolina Marin nie była w stanie wygrać poprzednich spotkań grupowych, a koleżanki dorzuciły punkty tylko w meczu z Norwegią, co dało Hiszpankom wygraną 3:2. Z Polską Marin już nie wyszła na kort, co wyszło na dobre wynikowi Polek, ale czego być może żałuje pierwsza rakieta singlowa Biało-Czerwonych, Wiktoria Dąbczyńska.

Punkty przeciwko Hiszpanii zdobyły oprócz Dąbczyńskiej Zuzanna Jankowska i deble Magdalena Świerczyńska/ Karolina Szubert oraz Dąbczyńska/ Aleksandra Goszczyńska. Wygrana z Hiszpanią w stosunku 4:1 była minimalnym warunkiem do zajęcia w grupie trzeciego miejsca, i to się udało. Polską wyprzedziły znacznie silniejsze drużyny Szwecji (1. miejsce) i Szkocji (2. miejsce). Obie awansowały do ćwierćfinałów, Szkocja jako najlepsza z wicemistrzów grup eliminacyjnych.

Zestawienie piątkowych ćwierćfinałów mistrzostw drużyn żeńskich:
Dania — Turcja
Francja — Szwecja
Niemcy — Węgry
Rosja — Szkocja

W przeciwieństwie do koleżanek, polscy badmintoniści zajęli w mistrzostwach Europy drużyn męskich ostatnie miejsce w grupie. W ostatnim spotkaniu trudno było zdobywać punkty, choć rywale — Rosjanie — mieli już w kieszeni awans do ćwierćfinału. W pojedynku otwarcia Mateusz Świerczyński (fot. 2.) nawiązał momentami wyrównaną walkę z najlepszym Rosjaninem, Władimirem Malkowem (68. BWF).

Jedyny punkt zdobyli w deblu Adam Cwalina i Wiktor Trecki. Tak opisała to niezadowolona z gry swoich podopiecznych trenerka reprezentacji Rosji Klaudia Majorowa: — Niepewnie zagrali Kocarenko z Graczowem i bardzo doświadczony, znany nam Polak Cwalina, można powiedzieć, doświadczeniem ograł naszych, stosując ostre serwy, uderzenia ze zmianą rytmu.

Wspomniana Majorowa jest bardzo zadowolona z wylosowanych dla Rosji przeciwników ćwierćfinałowych w obu turniejach. A cały zestaw dla drużyn męskich przedstawia się następująco:
Francja — Ukraina
Dania — Niemcy
Rosja — Bułgaria
Anglia — Holandia

Polska — Hiszpania 4:1
Wiktoria DĄBCZYŃSKA — Beatriz CORRALES 21:17 25:23 (0:44), Joanna PODEDWORNY -Manuela DIAZ 21:11 12:21 18:21 (0:45), Zuzanna JANKOWSKA — Claudia LEAL 21:11 21:15 (0:25), Magdalena ŚWIERCZYŃSKA/ Karolina SZUBERT — Manuela DIAZ/ Ania SETIEN 11:7 rezygnacja (0:08), Wiktoria DĄBCZYŃSKA/ Aleksandra GOSZCZYŃSKA — Claudia LEAL/ Lorena USLÉ 21:14 21:16 (0:32).

Rosja — Polska 4:1
Władimir MALKOW — Mateusz ŚWIERCZYŃSKI 21:19 21:13 (0:42), Siergiej SIRANT — Mateusz DUBOWSKI 16:5 rezygnacja (0:11), Gieorgij LEBIEDEW- Mikołaj SZYMANOWSKI 21:14 21:11 (0:31), Władimir IWANOW/ Iwan SOZONOW — Paweł ŚMIŁOWSKI/ Przemysław SZYDŁOWSKI 21:12 21:18 (0:29), Denis GRACZOW/ Pawieł KOCARENKO — Adam CWALINA/ Wiktor TRECKI 20:22 10:21 (0:28)


Mistrzostwa Europy drużyn męskich i żeńskich w badmintonie. 2020 European Men's & Women's Team Championships. 11-16 lutego 2020. Liévin (Francja). Wyniki w serwisie tournamentsofware.com.

Fot. © Mark Phelan/ BadmintonPhoto.com (live)

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj