2020-01-17, Seul
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
LEE DOPIĄŁ SWEGO

17.01.2010. W Korei zakończył się pierwszy w tym roku kalendarzowym turniej Super Serii. W finale zawodów znaleźli się, poza Peterem Gade, sami Azjaci. Aż trzy złote krążki zgarnęły Chiny, na najwyższym podium stanęli również reprezentanci Malezji i Korei.

Po raz pierwszy sięgnął po złoty medal na Korea Open Lee Chong Wei (fot.) i trzeba przyznać, że należał mu się. W finałowym spotkaniu Peter Gade był w słabej formie, Malezyjczyk dosłownie zmiótł go z kortu w dwóch setach.

W finale singla kobiet spotkały się Wang Shixian i Sung Ji Hyun. Mimo tego, że ta ostatnia badmintonistka ograła po drodze takie zawodniczki jak Yao Jie i Tine Rasmussen, w starciu z Chinką okazała się bezradna. Mnóstwo niewymuszonych błędów i liczne auty dały w pierwszym secie miażdżącą przewagę Wang. W drugim secie Sung odżyła, głównie za sprawą fantastycznie ją dopingującej publiczności, jednak w końcówce nie wykorzystała trzech lotek setowych, a tym samym możliwości zagrania kolejnego seta. Po meczu zwyciężczyni, Wang Shixian, komentowała: To było ciężkie spotkanie, jestem szczęśliwa, że wygrałam. Spotykałam się z Sung Ji Hyun na turniejach juniorskich w 2008 roku, więc wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać. Jest świetnie wyszkolona. Grałam zachowawczo w drugim secie, nawet jak dystans między nami niebezpiecznie się zmniejszył, ponieważ byłam pewna, że mogę wygrać i nie chciałam nerwowymi ruchami stracić tej okazji.

Pole do popisu przed rodzimą publicznością mieli Jung Jae Sung oraz Lee Yong Dae, którzy w finale zmierzyli się z chińskim duetem Cai / Fu. Koreańczycy zmagali się ze swoimi przeciwnikami przeszło godzinę. Obydwie pary dały popis badmintona najwyższej próby. Jung Jae Sung podkreślał podczas konferencji prasowej zorganizowanej po zawodach, że występy w Korei są dla niego zawsze bardzo stresujące: Byłem bardziej zdenerwowany, grając z tą para w domu niż podczas spotkania z nią w zeszłym roku w Chinach. Tylu ludzi nas dopingowało, że po prostu musieliśmy wygrać. Dedykuję to zwycięstwo pamięci mojej matki. Jego kompan z boiska, Lee Yong Dae, dodał: Jeśli o mnie chodzi, byłem bardziej podekscytowany niż zdenerwowany. Nasz styl gry jest tak podobny do stylu Fu Haifenga i Cai Yuna, że spotkanie z nimi jest zawsze świetną zabawą. Tym razem graliśmy w domu, udzieliło mi się podekscytowanie widowni.

Ciekawy pojedynek miał miejsce w deblu kobiet, gdzie topowa para z Chin, Cheng Shu / Zhao Yunlei, pokonała rozstawione z nr. 2 Japonki Fujii / Kakiiwa.

W wyłącznie chińskim gronie rozegrano finał par mieszanych, w którym He Hanbin i Yu Yang bez problemu rozprawili się ze swoimi rodakami, nowo utworzonym duetem Tao Jiaming / Zhang Yawen. Yu Yang komentowała po meczu: Po raz pierwszy, kiedy grałam w Korei, zdobyłam złoto w deblu. Teraz jestem tu po raz drugi i wygrałam miksta. Czuję się szczęśliwa.

Wyniki finałów (17.01.2010)

Gra pojedyncza mężczyzn
LEE Chong Wei (Malezja, 1) — Peter Hoeg GADE (Dania, 2) 21:12 21:11 (0:34)
Gra pojedyncza kobiet
WANG Shixian (ChRL, 6) — SUNG Ji Hyun (Korea) 21:10 25:23 (0:50)
Gra podwójna mężczyzn
JUNG Jae Sung / LEE Yong Dae (Korea, 1) — CAI Yun / FU Haifeng (ChRL, 5) 21:11 14:21 21:18 (1:08)
Gra podwójna kobiet
CHENG Shu / ZHAO Yunlei (ChRL, 1) — Mizuki FUJII / Reika KAKIIWA (Japonia, 2) 21:16 21:15 (0:38)
Gra mieszana
HE Hanbin / YU Yang (ChRL, 3) — TAO Jiaming / ZHANG Yawen (ChRL) 21:15 21:16 (0:43)

Otwarte mistrzostwa Korei w badmintonie. Victor Korea Open 2010, 12-17 stycznia 2010, Seul (Korea). Turniej z cyklu Super Series. Pula nagród: 300 tys. dol. Wyniki na stronie tournamentsoftware.com
.

Fot. © BadmintonPhoto.com (live)

pola

© BadmintonZone.pl | zaloguj