2019-07-05, Manila
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
BINGO DLA CHIŃCZYKÓW

5.07.2009. Choć Chen Long (fot.), singlowy zwycięzca turnieju Bingo Bonanza Philippine Open zajmuje odległe, 39 miejsce w rankingu BWF, jego występ w Manili daje podstawy do przypuszczeń, że Azjata jest na początku wędrówki na badmintonowy szczyt, który prawdopodobnie niebawem zdobędzie.
Młody, 20-letni Chińczyk wywalczył złoto na dużym i ważnym turnieju, choć nie ma na swoim koncie wielu startów na międzynarodowych spotkaniach badmintonowych.

O półfinaliście marcowego German Open oraz Yonex-Sunrise India Open zapewne jeszcze nieraz usłyszymy. W finale Chen spotkał się z niżej od niego rozstawionym zawodnikiem z Hongkongu — Hu Yunem. Choć trzeba przyznać, że późniejszy zwycięzca turnieju miał rewelacyjne losowanie i z dziecinną łatwością pokonywał kolejnych przeciwników, to w finałowym pojedynku pokazał klasę, miażdżąc swojego rywala w dwóch setach.

O wiele bardziej niespodziewany wynik miał finał singla gry pojedynczej kobiet, gdzie kwalifikantka z Chin pokonała pierwszą rakietę świata — Zhou Mi. Zapomniana przez chińskich decydentów Wang Xin, skazana od dłuższego czasu na starty w jedynie mało znaczących turniejach krajowych, pokazała pazury już podczas ubiegłotygodniowego turnieju YONEX-SUNRISE Malaysia Open. Chinka pokonała wówczas wschodzącą gwiazdę światowego badmintona — Sainę Nehwal. W finałowym pojedynku singlowym azjatyckie zawodniczki zadbały o to, aby widzom nie zabrakło emocji. Pierwszy set zdecydowanie należał do Wang, podczas gdy drugi zdominowała Zhou. Wszystko miało się rozstrzygnąć w trzeciej odsłonie meczu. Choć początkowo badmintonistki szły łeb w łeb, w końcówce zabrakło szczęścia Zhou Mi. Najdłuższy mecz finałowy zakończył się na korzyść Wang Xin.

Jedyny złoty krążek, który nie trafił w ręce Chińczyków, powędrował za sprawą duetu Ahsan / Septano do Indonezji. Indonezyjczycy bez większego wysiłku przechodzili kolejne etapy turnieju, by natrafić na większy opór dopiero w finale. Po przegranej w pierwszym secie późniejsi zwycięzcy wzięli się w garść, pokonując swoich rodaków, Alventa Yulianto Chandrę i Hendra Apridę Gunawana.

Po raz pierwszy po złoty medal sięgnęły Gao Ling / Wei Yili, choć wcześniej oczywiście każda z nich odnosiła sukcesy z inną partnerką deblową. Ta nowo utworzona para przebojem wdarła się do finału, wysoko pokonując w decydującym meczu rozstawioną z nr. 1. parę z Indonezji — Shendy Puspa Irawati / Meiliana Jauhari.

Najmłodszymi złotymi medalistami Bingo Bonanza Philippine Open została para Zhang Nan / Lu Lu. Nastolatkowie z Chin grali na Filipinach swój drugi, po YONEX-SUNRISE Malaysia Open, poważny turniej międzynarodowy poza ojczyzną. W finale spotkali się z innym, mało jeszcze znanym duetem z Chin. Ostatecznie o zwycięstwie zadecydowały silny nerwy, ponieważ poziom obydwu par był zbliżony.

W Bingo Bonanza Philippine Open nie wziął udziału żaden z Polaków.

Wyniki finałów (5.07.2009)
Gra pojedyncza mężczyzn
CHEN Long (7*, Chiny) — HU Yun (8*, Hongkong) 21:13 21:6 (0:28)
Gra pojedyncza kobiet
WANG Xin (Chiny) — ZHOU Mi (1*, Hongkong) 21:10 12:21 23:21 (0:54)
Gra podwójna mężczyzn
Mohammad AHSAN / Bona SEPTANO (1*, Indonezja) — Alvent Yulianto CHANDRA / Hendra Aprida GUNAWAN (5*, Indonezja) 10:21 21:14 21:17 (0:42)
Gra podwójna kobiet
GAO Ling / WEI Yili (Chiny) — Shendy Puspa IRAWATI / Meiliana JAUHARI (1*, Indonezja) 21:11 21:11 (0:31)
Gra mieszana
ZHANG Nan / LU Lu (Chiny) — CHEN Zhiben / ZHANG Jinkang (Chiny) 22:20 21:19 (0:44)

Otwarte mistrzostwa Filipin w badmintonie. Bingo Bonanza Philippine Open Grand Prix 2009, 30 czerwca — 5 lipca 2009, Manila (Filipiny). Turniej z cyklu: Grand Prix Gold. Pula nagród: 120 tys. dol. Zobacz również wyniki na stronie tournamentsoftware.com.

Fot. © BadmintonPhoto.com (archiwum)

pola

© BadmintonZone.pl | zaloguj