2019-05-07, Płock
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
PŁOCCZANIN ROKU

7.05.2009. Znów głośno w mediach o osobach związanych z badmintonem. Tym razem w płockim wydaniu "Gazety Wyborczej" pojawił się wywiad z Wiesławem Chrobotem (na fot. stoi w środku) pełniącym, wedle strony internetowej PZBad, funkcję przewodniczącego komisji sprzętowej związku.

Wiesław Chrobot jest jednym z kandydatów do tytułu Płocczanina Roku 2008 — jednak nie z powodu badmintona. Członek zarządu PZBad pełni bowiem równocześnie funkcję prezesa integracyjnego klubu tenisa i właśnie za działalność na rzecz tenisistów na wózkach pretenduje do wyżej wspomnianego wyróżnienia. Wiesław Chrobot z sentymentem wspomina jednak, że jego pierwszą miłością był badminton. Nie dziwi nas teraz, że osobie, która potrafi zorganizować turniej tenisowy dla niepełnosprawnych z udziałem blisko 100 zawodników z sześciu kontynentów ze światowej czołówki powierzono organizację najbardziej prestiżowego turnieju badmintonowego — tegorocznej edycji Polish Open. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę, że w całym kraju co chwila powstają i upadają kolejne turnieje.

W wywiadzie można również przeczytać, że kandydat do tytułu Płocczanina Roku 2008 był bardzo zaskoczony i wręcz nie mógł w to (nominację — przyp. red) uwierzyć i się otrząsnąć. Miejmy nadzieję, że uda się zaimplementować tenisowe doświadczenia na grunt badmintona. Polska jest bowiem jednym z nielicznych krajów w Europie, który nie ma nic do zaoferowania niepełnosprawnym badmintonistom, nie należy również do Międzynarodowego Związku Niepełnosprawnych Badmintonistów (International Badminton Association for Disabled — IBAD). Redakcja liczy na to, że się uda. Zwłaszcza, że Wiesław Chrobot mówi sam o sobie, że jest życiowym optymistą. Zob. również cały artykuł w "Gazecie Wyborczej".

Fot. © Paweł Staręga, BadmintonZone.pl (archiwum)

pola

© BadmintonZone.pl | zaloguj