2019-02-26
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
RANKING ŚWIATOWY

26.02.2009. Ciężkie życie mają koreańscy badmintoniści.
Ostatnio Koreański Związek Badmintona (Badminton Korea Association, BKA) poinformował, że ze względu na rozpoczęcie służby wojskowej swoją karierę sportową są zmuszeni zawiesić Jung Jae Sung — zajmujący w parze z Lee Yong Dae (obaj na fot. z podium Malaysia Open 2009) pierwszą pozycję w najnowszym rankingu BWF — oraz Park Sung Hwan, ósmy singlista świata. Badmintoniści nie wezmą więc udziału w wielkoformatowych turniejach German Open, Swiss Open oraz All England Open, co z pewnością odbije się na ich rankingowej pozycji. Deblowemu partnerowi Junga, Lee Yong Dae, nie pozostaje więc nic innego, jak windować swoją pozycję w grach mieszanych — razem z Lee Hyo Jung zajmuje obecnie drugie miejsce w rankingu BWF. Oczywiście do czasu, kiedy i on nie pójdzie w kamasze.

Mężczyźni odbywają w Korei standardowo 26-miesięczną służbę wojskową, jednak wielu sportowców zyskuje znaczne skrócenie tego obowiązku przed ważnymi zawodami, takimi jak IO czy Asian Games. Wedle komunikatu Park Sung Hwan trafi do koszar na 4 tygodnie, a Jung Jae Sung — na 2 lata. Ten ostatni będzie grał w czasie służby w barwach swojej jednostki — Sangmu, będzie mógł również trenować i występować okazyjnie w barwach narodowych. Cóż, Koreańczycy nie potrafią po prostu dobrze wykorzystać potencjału — zamiast wręczać młodym chłopcom rakiety, każą im nosić karabiny.

Fot. © BadmintonPhoto.com (archiwum)

pola

© BadmintonZone.pl | zaloguj