2019-01-15, Seul
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
DWA POLSKIE ĆWIERĆFINAŁY

15.01.2009. Polacy są w świetnej dyspozycji podczas tegorocznej edycji turnieju Yonex Korea Open — zarówno Przemysław Wacha (fot.), jak i Michał Łogosz z Robertem Mateusiakiem awansowali do ćwierćfinałów.
Pełen dramatyzmu był mecz naszego najlepszego singlisty z reprezentantem Indii — Arvindem Bhatem. W pierwszym secie obydwaj zawodnicy szli łeb w łeb, ale tylko do jego połowy. Przy stanie 12:11 dla Bhata, ten ostatni zaczarował Wachę niczym zaklinacz węży. Polak nie był w stanie od tej pory zdobyć nawet jednego punktu. Szkodliwe okazały się zwłaszcza precyzyjne skróty Hindusa — set zakończył się wynikiem 21:11 na korzyść Azjaty. Na szczęście w drugim secie czary straciły swoją moc — podczas wyrównanego pojedynku Wacha odskoczył przy stanie 16:14 — tym razem to Bhat nie był w stanie przełamać marazmu. Lepszy okazał się Polak, wygrywając 21:14. Trzeci set był bardzo wyrównany, choć w jego połowie udało się Polakowi doprowadzić do stanu 19:13. Niestety, podczas kolejnych minut Bhat mozolnie zdobywał kolejne punkty, a Wacha zmarnował pierwszą szansę na wygranie spotkania. Na szczęście zdenerwowanemu Azjacie wkrótce przydarzyło się to samo, a Wacha ostatecznie wygrał trzeciego seta 23:21.

O wiele mniej dramatyczny przebieg miał mecz w wykonaniu biało-czerwonych deblistów. Polacy trafili na japońską parę Yoshiteru Hirobe / Hajime Komiyama, którą pożarli w pół godziny, wygrywając 21:15 21:14.

Optymistycznie zapowiada się jutrzejszy ćwierćfinał Wachy, który trafia na, teoretycznie, o wiele słabszego zawodnika z Hongkongu — Chan Yan Kita. Mniej szczęścia mieli debliści — Łogosz i Mateusiak spotykają parę nie do przejścia — duński duet Lars Paaske / Jonas Rasmussen.

Otwarte mistrzostwa Korei w badmintonie. Yonex Korea Open 2009, 13-18 stycznia 2009, Seul (Korea). Turniej z cyklu Super Series (poziom 2.). Pula nagród: 300 tys. dol.

Fot. © BadmintonPhoto.com (live)

pola

© BadmintonZone.pl | zaloguj