2017-08-18,
Kuala Lumpur
Z archiwów BadmintonZone - zdarzyło się 10 lat temu
PRASOWE ECHA WYSTĘPU POLAKÓW W KUALA LUMPUR
18.08.2007. Dzisiejszy "Przegląd Sportowy" zamieszcza zdjęcie Nadii Kostiuczyk i Roberta Mateusiaka (fot.) podczas meczu na mistrzostwach świata i omawia wyniki Polaków, zauważając, że 5-8 miejsce miksta to najlepsze osiągnięcie w dziejach polskiego badmintona. W publikacji dominuje ton niedosytu. "PS" m.in. cytuje trenerkę Klaudię Majorową, która dzień przed meczem ćwierćfinałowym — podkreślając zarazem klasę rywali — mówiła o Nadii i Robercie: — Są w gazie, będą walczyć. Gazeta ubolewa, że polski mikst już w ćwierćfinale natrafił na rozstawionych z jedynką Chińczyków. Porażkę naszej pary komentuje Przemek Wacha: — Wielka szkoda, bo byli w życiowej formie i rozegrali świetny mecz. Robili co mogli. Gdyby nie ciężkie losowanie, to mieliby wielką szansę na zdobycie medalu. Wszyscy byli w ich zasięgu, ale nie ci Chińczycy. Oni są murowanymi kandydatami do mistrzostwa. Wacha tłumaczy również swój średni występ: — Nie trafiłem z formą, byłem wolny i zmęczony. Gdyby te mistrzostwa odbywały się miesiąc wcześniej, to miałbym szansę zajść zdecydowanie dalej. W Chinach przecież ogrywałem lepszych zawodników od Jonassena. Występ Polaków komentuje również dzisiejsza "Gazeta Wyborcza" (wyd. białostockie), pisząc m.in., że już sam awans suwalskiej pary do ćwierćfinału był największym sukcesem w historii występów Polaków na mistrzostwach świata. Gazeta relacjonuje mecz o medal: W pierwszym secie suwalczanie przegrywali od początku, a w pewnym momencie przewaga rywali wynosiła nawet dziewięć punktów (10:19). Z kolei w drugiej odsłonie pojedynku prowadzenie zmieniało się kilkakrotnie, a nasz mikst wygrywał nawet 14:12. Ale od tego momentu Chińczycy zdobyli siedem kolejnych punktów i wyszli na prowadzenie 19:14, którego nie oddali do końca.<br> - Ćwierćfinał to superwynik, ale zostaje niedosyt — ocenia Mateusiak. — Z każdą inną parą moglibyśmy wygrać. Całe zawody grało mi się bardzo dobrze. Zob. też: Nadia i Robert w ćwierćfinale MŚ! Gigi i Zico pokonali wicemistrzów świata! Polacy wygrywają. Indywidualne mistrzostwa świata w badmintonie. PROTON BWF World Championships, 13-19 sierpnia 2007, Kuala Lumpur (Malezja), Bukit Jalil, Putra Stadium. Level 1 — BWF Event. Fot. © BadmintonPhoto.com (live) jr |
|
© BadmintonZone.pl | zaloguj |