Mikst Paweł Śmiłowski, Wiktoria Adamek (fot. 1) przegrał w wyrównanym spotkaniu z Tajwańczykami Lin Bing-Wei (fot. 1), Lin Chih-Chun. Do najlepszej ósemki gry mieszanej w Lublinie awansowały dwa duety z Europy: Anglicy Alex Green, Estelle Van Leeuwen i kwalifikanci Hiszpanie Francisco Olivares, Elena Lorenzo. Obu tym parom jednak losowanie dotychczas oszczędzało spotkań z mikstami z Azji.

Rodzina Van Leeuwen ma również jedyną europejską reprezentację w ćwierćfinałach debla mężczyzn w osobie starszego brata Estelle Ethana, grającego z Callumem Hemmingiem. Spośród Polaków w tej grze najdalej zaszli Miłosz Bochat z Szymonem Ślepeckim (fot. 2), którzy urwali jeden set przeciwnikom z Japonii — Masato Takano, Katsuki Tamate.

Rozstawione z dwójką deblistki Kornelia Marczak i Dominika Kwaśnik (fot. 3) ograły najpierw Fionę Hallberg i Rominę Olyaee (Szwecja), by następie ulec w trzysetowym meczu Holenderkom, Jaymie Laurens grającej z Nadią Choukri. Te ostatnie są jedynymi reprezentantkami Europy w ćwierćfinałach debla kobiet. Laurens to również pogromczyni Joanny Podedworny w singlu, w tej grze jednak nie udało się dziś Holenderce awansować do ćwierćfinału.

Do najlepszej ósemki dostało się aż pięć Tajwanek, w tym Tung Ciou-Tong — zwyciężczyni meczu z Wiktorią Dąbczyńską (fot. 5), oraz inne Azjatki: Japonki i Chinki.

W sobotnich ćwierćfinałach gry pojedynczej mężczyzn wystąpi aż pięciu Japończyków, w tym Koshiro Moriguchi, zwycięzca trzysetowego (25:27 21:15 21:9) meczu z Dominikiem Kwintą (fot. 4). Awans powiódł się także turniejowej jedynce, Janowi Loudzie (Czechy) oraz Jeppemu Bruunowi (Dania, 8).

Trener kadry Jacek Hankiewicz (fot. 1, 2, 3) tak podsumował występy Polaków:
- Na pewno jest przykro, że już w tej fazie turnieju nasi zawodnicy odpadają. Wiadomo — mamy bardzo odmłodzony skład. Jeżeli chodzi o podsumowanie ogólnie, to na pewno bardzo zadowoleni jesteśmy z Dominika Kwinty (fot. 4), który super się zaprezentował po zdobyciu brązowego medalu jako junior przyjechał tutaj na zawody i rozegrał sześć singli: pięć wygranych, w szóstym musiał uznać wyższość Japończyka, znacznie wyżej notowanego (300 vs 703 BWF — przyp. red.), dla którego to był dopiero drugi mecz. Zobaczymy jak się kariera Dominika rozwinie. Szymon Ślepecki (fot. 2) zagrał bardzo fajny mecz z Miłoszem Bochatem (fot. 2), przegrany w trzech setach również z Japończykami. Widać, że brakuje nam jeszcze stabilności, bo jednego seta potrafimy zagrać bardzo fajnie, na wysokim poziomie. Ale obaj zawodnicy są po kontuzjach, Szymon po urazie (więzadła — przyp. red.) krzyżowego. Tak że będziemy obserwować, jak to się rozwinie.

- Na pewno również pozytywnie wystąpiła Wiktoria Dąbczyńska (fot. 5), która wczoraj ograła dobrą zawodniczkę z Chińskiego Tajpeju, a dzisiaj musiała uznać wyższość kolejnej reprezentantki tego kraju. Wczoraj jednak to był świetny pojedynek, dzisiaj troszeczkę za wysokie progi. Tak że mamy kilka takich bardzo obiecujących wyników, dopiero zaczęliśmy starty (w turniejach — przyp. red.), więc do końca roku mamy jeszcze kilka występów i zobaczymy, jak to się wszystko rozwinie — dodał trener Hankiewicz.

Zob. też:
Wiktorie godnie zwyciężają
Danielak zagrał na maksa (1. dzień Polish International)
oraz album zdjęć z 1. dnia zawodów na FB Badzine Poland; album zdjęć z 2. dnia zawodów na FB Badzine Poland.

Międzynarodowe mistrzostwa Polski w badmintonie. ORLEN Polish International 2022. 21-25 września 2022. Lublin. Hala Sportowo-Widowiskowa Uniwersytetu Medycznego, ul. Witolda Chodźki 15 w Lublinie. Kategoria BWF: International Series. Pula nagród: 5 tys. dol. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com.

Fot. © Janusz Rudziński, BadmintonZone.pl (live)