Losowanie par ćwierćfinałowych na największych światowych imprezach badmintonowych w zawodach opartych na systemie grupowo-pucharowym wprowadzono po skandalu na igrzyskach olimpijskich w Londynie (2012), kiedy w ostatnich meczach grupowych doszło do celowego przegrywania meczów w deblu kobiet. Nałożono kary dyskwalifikacji i zreformowano regulaminy.
Obecni mistrzowie Igrzysk Europejskich, Marcus Ellis i Lauren Smith (fot. 1, Wielka Brytania), będą reprezentować Europę w ćwierćfinałach na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Dziś pokonali parę z Tajlandii Dechapol Puavaranukroh, Sapsiree Taerattanachai 21:12 21:19. Dalej o miejsce w półfinale Anglicy zagrają z Hongkończykami, Tang Chun Manem i Tse Ying Suet. Pary miały okazję stanąć naprzeciw siebie już cztery razy, przy czym Azjaci prowadzą 3:1. Ostatnie spotkanie, podczas All England 2020, w trzech setach wygrali Anglicy. Jeśli Ellis i Smith wygrają z Tangiem i Tse, to wystarczy im co najmniej jedna wygrana w pozostałych dwóch meczach, by zdobyć medal (na IO przegrani półfinaliści grają w badmintonie o brąz). Jeśli wygrają oba, to zostaną mistrzami olimpijskimi, ale w konfrontacji z Azją nie są faworytami.
Mecze zostaną rozegrane 28 lipca.
Pożegnanie pozostałych mikstów z Europy z IO
Podczas gdy naprawdę dobry, wspomniany mikst angielski wygrał w poniedziałek na zakończenie rozgrywek grupowych dość łatwo z tajlandzkim (Dechapol Puavaranukroh, Sapsiree Taerattanachai) i pozostał w turnieju, to inne europejskie pary mieszane pożegnały się z zawodami. I tak holenderski mikst Robin Tabeling, Selena Piek pokonał Egipcjan (Adham Hatem Elgamal, Doha Hany). Innym pożegnaniem Europejczyków z turniejem mikstowym było łatwe zwycięstwo duńskiego miksta Mathias Christiansen Alexandra Boje nad Australijczykami (Simon Wing Hang Leung, Gronya Somerville). Mikst niemiecki Mark Lamsfuss, Isabel Herttrich w trzech zaciętych setach przegrał z parą z Hongkongu, właśnie tą, która w ćwierćfinale zagra z Brytyjczykami.
Holenderki nie zmarnowały szansy na ćwierćfinał
Selena Piek i Cheryl Seinen (fot. 3, Holandia) zapewniły sobie awans do ćwierćfinałów po wygranej z egipską parą Doha Hany, Hadia Hosny. Z drugiej strony odpadają już niestety siostry Gabriela i Stefani Stojewe (Bułgaria) po przegranej z drugą parą deblową świata z Chin (Chen Qing Chen, Jia Yi Fan). W singlu mężczyzn ciekawy był pojedynek, w którym Misha Zilberman (Izrael) uległ Holendrowi Markowi Caljouwowi w trzech setach. Ale to już nie ten sam bulterier Zilberman, który poprzednio pokonał Hindusa Sai'a Praneetha. Irlandczyk Nhat Nguyen po zaciętej, ale dwusetowej walce pokonał zawodnika ze Sri Lanki (Niluka Karunaratne). Ukrainka Maria Ulitina pokonała w dwóch setach Brazylijkę Fabianę Silvę. Najlepszy duński debel męski Kim Astrup, Anders Skaarup Rasmussen łatwo pokonał Nigeryjczyków (Godwin Olofua, Anuoluwapo Juwon Opeyori). Świetny debel żeński z Indonezji Greysia Polii, Apriyani Rahayu nie dał szans niezłej parze z Anglii Chloe Birch, Lauren Smith.
Zob. też:
Dużo spokoju... w Azji
Pierwsze śliwki robaczywki?
Losy na Tokio.
Igrzyska XXXII Olimpiady w Tokio 2020. Turniej badmintona. Olympic Games Tokyo 2020 (Badminton), Tokio (Japonia). 24 lipca — 2 sierpnia 2021. Zawody kategorii BWF Major Events: Grade 1 — Individual Tournaments. Wyniki na stronie igrzysk. Serwis tournamentsoftware.com.
Fot. Yves Lacroix, Shi Tang © BadmintonPhoto.com, Wojciech Ossowski (live)
mż, jr, Wojciech Ossowski