2018-07-08,
Dżakarta
Momota złomotał
Japończyk Kento Momota potwierdził swoje aspiracje do najwartościowszych laurów w badmintonie.
W finale otwartych mistrzostw
Indonezji w badmintonie (HSBC World Tour Super 1000, 1,25 mln
dol.) Momota wygrał z aktualnym mistrzem świata i liderem rankingu BWF, Duńczykiem Viktorem Axelsenem 21:14 21:9.
Axelsen był w starciu z Momotą bezradny, już większe zagrożenie dla tego drugiego stworzył w półfinale Lee Chong Wei (Malezja). Bilans pojedynków Momoty i Axelsena wynosi obecnie już 8:1 na korzyść Japończyka i duńscy trenerzy mają mało czasu na znalezienie recepty na tego rywala, z którym obrońca tytułu może się spotkać w nadchodzących mistrzostwach świata.
Momota wygrał dziś turniej o najwyższej puli nagród w dziejach badmintona (1,25 mln dol.). Powtórzył sukces w tymże Indonesia Open z 2015 roku, kiedy w finale pokonał innego Duńczyka, Jana O. Jorgensena (zob. Waleczny Momota). Wtedy cała pula była niższa, wynosiła 800 tys. dol.). Ale Momota będzie też polować na najcenniejsze laury, mistrzostw świata i olimpijskie.
W singlu kobiet scena topowego badmintona jest jeszcze bardziej zdominowana przez jedną osobę. To Tai Tzu Ying (Tajpej), zajmująca oczywiście pozycję liderki listy światowej, przegrywająca jeszcze rzadziej niż Momota. Na zeszłorocznych mistrzostwach świata nie grała, bo kolidowały z rozgrywanym na Tajwanie turniejem badmintona Uniwersjady. Od około 10 miesięcy Tai przegrała jedynie parę razy i tylko z jedną zawodniczką, Tajlandką Ratchanok Intanon, której sposób gry Tajwance wyraźnie nie leży (bilans gier 10:11).
W Dżakarcie Tai nie mogła mieć problemów z Intanon, bo ta ostatnia przegrała wcześniej z Koreanka Sung Ju Hyun. W finale Tajwanka straciła pierwszego seta z 20-letnią Chinką Chen Yufei, ale wyrównała, po czym zdruzgotała rywalkę w trzeciej partii. To dziewiąte zwycięstwo Tai w dziewięciu konfrontacjach z Chen.
Gra podwójna mężczyzn i gra mieszana dostarczyły satysfakcji gospodarzom. Zwyciężyły ich pary Marcus Fernaldi Gideon, Kevin Sanjaya Sukamuljo oraz Tontowi Ahmad, Liliyana Natsir.
W grze podwójnej pań wiadomo było, że wygrają Japonki, bo starły się dwie pary z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wygrały Yuki Fukushima i Sayaka Hirota.
Wyniki finałów (8.07.2018)
Gra pojedyncza mężczyzn
Kento MOMOTA (Japonia) — Viktor AXELSEN (Dania, 1) 21:14 21:9 (0:38).
Gra pojedyncza kobiet
TAI Tzu Ying (Tajpej, 1) — CHEN Yufei (Chiny, 5) 21:23 21:15 21:9 (0:54).
Gra podwójna mężczyzn
Marcus Fernaldi GIDEON/ Kevin Sanjaya SUKAMULJO (Indonezja, 1) — Takuto INOUE/ Yuki KANEKO (Japonia, 7) 21:13 21:16 (0:31).
Gra podwójna kobiet
Yuki FUKUSHIMA/ Sayaka HIROTA (Japonia, 2) — Mayu MATSUMOTO/ Wakana NAGAHARA (Japonia) 21:14 16:21 21:14 (0:56).
Gra mieszana
Tontowi AHMAD/ Liliyana NATSIR (Indonezja, 1) — CHAN Peng Soon/ GOH Liu Ying (Malezja) 21:17 21:8 (0:38).
Zob. też:
Mecz — marzenie.
Tylko Axelsen i Azjaci.
Raz na wozie, raz pod wozem.
Sato rozgryzła mistrzynię z Rio.
Kolejny "skalp" w kolekcji Leverdeza.
Otwarte mistrzostwa Indonezji w badmintonie. BLIBLI Indonesia Open, 3-8 czerwca 2018, Dżakarta (Indonezja). Istora Senayan. Turniej z cyklu BWF HSBS World Tour Super 1000. Pula nagród: 1,25 mln dol. Zobacz wyniki w serwisie tournamentsoftware.
Fot. © BadmintonPhoto.com (live)
Axelsen był w starciu z Momotą bezradny, już większe zagrożenie dla tego drugiego stworzył w półfinale Lee Chong Wei (Malezja). Bilans pojedynków Momoty i Axelsena wynosi obecnie już 8:1 na korzyść Japończyka i duńscy trenerzy mają mało czasu na znalezienie recepty na tego rywala, z którym obrońca tytułu może się spotkać w nadchodzących mistrzostwach świata.
Momota wygrał dziś turniej o najwyższej puli nagród w dziejach badmintona (1,25 mln dol.). Powtórzył sukces w tymże Indonesia Open z 2015 roku, kiedy w finale pokonał innego Duńczyka, Jana O. Jorgensena (zob. Waleczny Momota). Wtedy cała pula była niższa, wynosiła 800 tys. dol.). Ale Momota będzie też polować na najcenniejsze laury, mistrzostw świata i olimpijskie.
W singlu kobiet scena topowego badmintona jest jeszcze bardziej zdominowana przez jedną osobę. To Tai Tzu Ying (Tajpej), zajmująca oczywiście pozycję liderki listy światowej, przegrywająca jeszcze rzadziej niż Momota. Na zeszłorocznych mistrzostwach świata nie grała, bo kolidowały z rozgrywanym na Tajwanie turniejem badmintona Uniwersjady. Od około 10 miesięcy Tai przegrała jedynie parę razy i tylko z jedną zawodniczką, Tajlandką Ratchanok Intanon, której sposób gry Tajwance wyraźnie nie leży (bilans gier 10:11).
W Dżakarcie Tai nie mogła mieć problemów z Intanon, bo ta ostatnia przegrała wcześniej z Koreanka Sung Ju Hyun. W finale Tajwanka straciła pierwszego seta z 20-letnią Chinką Chen Yufei, ale wyrównała, po czym zdruzgotała rywalkę w trzeciej partii. To dziewiąte zwycięstwo Tai w dziewięciu konfrontacjach z Chen.
Gra podwójna mężczyzn i gra mieszana dostarczyły satysfakcji gospodarzom. Zwyciężyły ich pary Marcus Fernaldi Gideon, Kevin Sanjaya Sukamuljo oraz Tontowi Ahmad, Liliyana Natsir.
W grze podwójnej pań wiadomo było, że wygrają Japonki, bo starły się dwie pary z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wygrały Yuki Fukushima i Sayaka Hirota.
Wyniki finałów (8.07.2018)
Gra pojedyncza mężczyzn
Kento MOMOTA (Japonia) — Viktor AXELSEN (Dania, 1) 21:14 21:9 (0:38).
Gra pojedyncza kobiet
TAI Tzu Ying (Tajpej, 1) — CHEN Yufei (Chiny, 5) 21:23 21:15 21:9 (0:54).
Gra podwójna mężczyzn
Marcus Fernaldi GIDEON/ Kevin Sanjaya SUKAMULJO (Indonezja, 1) — Takuto INOUE/ Yuki KANEKO (Japonia, 7) 21:13 21:16 (0:31).
Gra podwójna kobiet
Yuki FUKUSHIMA/ Sayaka HIROTA (Japonia, 2) — Mayu MATSUMOTO/ Wakana NAGAHARA (Japonia) 21:14 16:21 21:14 (0:56).
Gra mieszana
Tontowi AHMAD/ Liliyana NATSIR (Indonezja, 1) — CHAN Peng Soon/ GOH Liu Ying (Malezja) 21:17 21:8 (0:38).
Zob. też:
Mecz — marzenie.
Tylko Axelsen i Azjaci.
Raz na wozie, raz pod wozem.
Sato rozgryzła mistrzynię z Rio.
Kolejny "skalp" w kolekcji Leverdeza.
Otwarte mistrzostwa Indonezji w badmintonie. BLIBLI Indonesia Open, 3-8 czerwca 2018, Dżakarta (Indonezja). Istora Senayan. Turniej z cyklu BWF HSBS World Tour Super 1000. Pula nagród: 1,25 mln dol. Zobacz wyniki w serwisie tournamentsoftware.
Fot. © BadmintonPhoto.com (live)
jr