2017-11-25, Chambly Oise, Miluza
Czerwona Gwiazda dała się we znaki Polakom
Część polskich czołowych badmintonistów grała w sobotę we francuskiej ekstraklasie "zamiast" w polskiej.
Najlepiej w czwartej kolejce poszło Robertowi Mateusiakowi (fot.). "Zico" wygrał zarówno debla, jak i miksta w spotkaniu swojej drużyny BC Chambly Oise przeciwko Badminton Club Arras.

Debla Mateusiak grał w parze z Quentinem Vincentem i rozgromili Fabiena Bigotte'a (to zawodnik starszy kilka lat od Roberta, co chyba warto podkreślić; 27 lat temu zdobył mistrzostwo Francji w deblu) i Nicolasa Margerina (ten z kolei jest młodszy od Mateusiaka o cały... jeden rok) 21:3 21:3.

Bardziej "Zico" natrudził się w mikście. Grał z Holenderką Eefje Muskens i pokonali Leo Douceta i Emilie Lefel 24:26 21:12 21:13.

Drużyna Roberta wygrała 6:2 i umocniła się na pozycji samodzielnego lidera grupy 1 TOP 12 (czyli francuskiej ekstraklasy składającej się z 12 zespołów podzielonych na dwie grupy).

Gorzej poszło wiceliderowi tabeli, Club Badminton Aulnay Sous Bois, w którym gra kilkoro Polaków. Zespół wyprawił się do Miluzy, gdzie przegrał z zajmującą przedostatnie miejsce Red Star Mulhouse 3:5.

Grający na pierwszej rakiecie singlowej Mateusz Świerczyński przegrał z Arnaudem Merkle 11:21 11:21. Druga rakieta Aulnay, Piotr Wasiluk, przegrał z Izaakiem Palijamą 16:21 9:21.

Przemek Wacha i Baptiste Careme przegrali z deblem Thom Gicquel/ Izaak Palijama 12:21 21:19 19:21.

Agnieszka Wojtkowska i Marie Batomene przegrały z parą Febtria Adisthya Rato Putri/ Jennifer Wallwork 21:18 16:21 15:21.

Careme i Wojtkowska wygrali z Gicquelem i Wallwork 21:14 17:21 21:12.

Wacha i Fabienne Deprez wygrali z Merklem i Patty Stolzenbach 12:21 21:14 21:11.

Mimo porażki Aulnay utrzymało pozycję wicelidera grupy 1.

Fot. © BadmintonPhoto.com (archiwum)

jr

© BadmintonZone.pl | zaloguj