Mark Lamsfuss jest nie tylko europejskim mistrzem miksta, ale w tych samych zawodach zdobył również główny tytuł w grze podwójnej, wraz z partnerującym mu Markiem Seidelem. W dzisiejszych zmaganiach o ćwierćfinały obaj byli o włos od tej możliwości, gdy po przegraniu pierwszego seta, w końcówce drugiego wybronili trzy meczbole. Jednak wieloletni bywalcy światowych kortów badmintona, para Mohammad Ahsan, Hendra Setiawan (fot. 2), nie dopuścili do przełamania i wygrali ostatecznie 21:18 23:21 i to oni zagrają o medal w kolejnym dniu.

Wielki zawód przynieśli dziś inni zawodnicy: rozstawieni z jedynką i grający o wymarzony medal Marcus Fernaldi Gideon i Kevin Sanjaya Sukamuljo nie byli w stanie powstrzymać naporu brązowych medalistów ME Bena Lane'a i Seana Vendy'ego (fot. 3), którzy wygrali dość łatwo 21:15, 21:10. W singlu kobiet, ósma w światowym rankingu, mistrzyni świata 2013 i niedawna triumfatorka Malaysia Open 2022, Ratchanok Intanon, musiała poddać się taktycznej grze Kanadyjki Michelle Li.

Za to jak burza, pewnie trochę na fali wygranej nad Kento Momotą, szedł dziś H.S. Prannoy, który pokonał zeszłorocznego brązowego medalistę i drużynowego kolegę Lakshyę Sena w trzech setach.

W ćwierćfinale spotka się z już tylko jedynym reprezentantem Chin, po dzisiejszych proażce Shi Yuqiego w starciu z Anthonym Sinisuką Gintingiem (Indonezja, 6), czyli Zhao Jun Pengiem (fot. 5). Ten rozprawił się również w wyrównanej walce z triumfatorem All England 2021 i tegorocznych mistrzostw Azji, Malezyjczykiem Lee Zii Jią.

Najbardziej znaczący triumf Caroliny Marin (fot. 6) po jej powrocie po zeszłorocznej kontuzji miał miejsce w odpowiednio dramatycznym stylu, podczas dzisiejszego spotkania z He Bing Jiao. Pamiętamy jak w czerwcu ubiegłego roku Hiszpanka doznała drugiej poważnej kontuzji, zerwania więzadła w lewym kolanie, co zmusiło ją odwołania startu w olimpiadzie i zeszłorocznych mistrzostw świata. W tym roku co prawda wygrała mistrzostwa Europy, ale wcześniej odpadła w Indonesia Open i Malaysia Open.

W dzisiejszym meczu o ćwierćfinał Marin miała do przełamania cztery punkty meczowe przeciwniczki z Chin. Dzięki swojej waleczności (z której jest doskonale znana) i dość nerwowej grze Chinki, ostatecznie wygrała trzeciego seta 22:20 i awansowała do ćwierćfinału.

Hiszpanka Marin oraz mikst Lamsfuss, Lohau z Niemiec to — oprócz wspomnianych Vendy'ego i Lane'a oraz Duńczyka Viktora Axelsena — jedyni reprezentanci Europy, którzy zagrają w ćwierćfinałach mistrzostw świata.

Ciekawie zapowiada się dalsza walka Tajlandczyka Kunlavuta Vitidsarna (fot. 7), trzykrotnego mistrza świata juniorów i mistrza Polish Open 2019, który dziś dość szybko wyeliminował Kentę Nishimoto 21:13, 21:6.

W ćwierćfinale zagra z obrońcą tytułu mistrza świata 2021 Loh Kean Yewem z Singapuru.

Polacy nie grają w tych mistrzostwach.

Zob. też:
I po Momocie
Mocne i waleczne
Inauguracyjnie w Tokio
Po losowaniu MŚ

27. indywidualne mistrzostwa świata w badmintonie. TotalEnergies BWF World Championships 2022. 22-28 sierpnia 2022. Tokio (Japonia). Zawody kategorii BWF Events. Wyniki w serwisie tournamentsoftware.com lub bwfworldchampionships.bwfbadminton.com.

Fot. Raphael Sachetat, Erika Sawauchi © BadmintonPhoto.com (live)